Wpis z mikrobloga

Krótkie przemyślenia po rozpoczęciu gry w #csgo:

1. Gra ma potencjał.

2. Jest koszmarnie zoptymalizowana. Korzystam z wersji na OSX i jak do tej pory:

a) na 8 prób gry w trybie uproszczonym połączyłem się z serwerem 3krotnie

b) próbowałem rozegrać tryb szkoleniowy - na 5 prób gra się zawiesiła przy łądowaniu 5 razy

c) próbowałem zagrać rownież z botami. Efekt ten sam co w poprzednim przypadku

d) menu się dziwnie rozjeżdża, drąży je pixeloza.

Wszystko wygląda jakby to była wersja alfa, w przypadku grania np. w Gears of War na Xboxie procedura wygląda w ten sposób:

1. Wchodzisz w multiplayer, czekasz 10-15 sekund na załadowanie się lobby

2. Wybierasz stronę sojuszu, postać, mapę, wszystko odbywa się w przeciągu 30 sekund.

3. Grasz bez żadnych problemów.

Czy to tylko u mnie takie problemy techniczne, czy może to wina wersji na Maca, czy to się zdarza też notorycznie na PC?
  • 7
  • Odpowiedz
@KikU: Co do 2 punktu. Na moim słabiutkim sprzęcie (Z Windowsem) przy najniższych ustawieniach graficznych i graniem w okienku 1280x720 jest ok. 40 - 50 fpsów. Nie niektórych (Mniej zoptymalizowanych?) mapach ok. 25 - 30 fpsów. Ale ogólnie - na fpsy nie mogę się mocno poskarżyć. Co do łączenia się z serwerem - w sumie nigdy mi się gra nie wywaliła. Ewentualnie zdarza sie to na tyle rzadko, że o
  • Odpowiedz