Wpis z mikrobloga

Jest sens rozciągać się po treningu ? nigdy tego nie robiłem a z tego co zauważyłem dużo osób u mnie na siłowni rozciąga się po treningu #silownia
  • 32
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@mesrs123:

Po treningu:


Część końcowa składa się tylko i wyłącznie z ćwiczeń poprawiających gibkość. Ćwiczenia rozciągające w tej części mogą być wykonywane w sposób intensywniejszy, ponieważ mięśnie są już dobrze rozgrzane. Rozciąganie po
  • Odpowiedz
@austra: Generalnie, jak się ćwiczy regularnie, to nie ma zakwasów. Zakwasy są, jak się dopiero zaczyna ćwiczyć lub miało się długą przerwę (np. miesiąc, dwa lub więcej).
  • Odpowiedz
@SiekYersky: ja też przez pracę spasowałam trochę z aktywnością fizyczną, jakoś jak pracowałam 3 razy w tygodniu po 5-6 godzin, to o wiele chętniej zabierałam sie za bieganie/ćwiczenia. :< no ale trudno. podziwiam ludzi, którzy pracują na pełen etat i jeszcze trzaskają maratony.
  • Odpowiedz
Jest sens rozciągać się po treningu ? nigdy tego nie robiłem a z tego co zauważyłem dużo osób u mnie na siłowni rozciąga się po treningu #silownia


@mesrs123: a co jest twoim celem treningowym? bo niektórzy po prostu chcą byc tylko wielcy jak goryle, więc na co im jakieś rozciąganie.
  • Odpowiedz
@Speedy: @Szefu: @austra:

Ćwiczyć regularnie i nie mieć zakwasów? To znaczy, że stoisz w miejscu. Zakwasy jest to efekt mikrourazów w mięsniach, a budowanie masy mięśniowej i wytrzymałości opiera się właśnie na tych mikrourazach, mięsień naprawiając się jest wzmacniany.

Koniecznie zmieńcie sobie trening jak chcecie mieć progres, pamiętajcie że mięsień
  • Odpowiedz
@Pete__: przy regularnym w miarę stałym treningu ktoś z dużym stażem nie będzie miał zakwasów po każdej sesji. Co innego ból mięśni, a co innego zakwasy gdy każdy ruch boli. Chyba że nie miałeś porządnych zakwasów i myślisz że ból mięśni po treningu to zakwasy ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@Pete__: mikrouszkodzenia, to tylko jeden z trzech bodźców budujących mięśnie. Pozostałe dwa to reakcja hormonalna i zmęczenie metaboliczne. Brak zakwasów oznacza adaptację mięśni w zakresie metabolizmu. Włókna są tak samo uszkadzane, ale regeneracja przebiega sprawniej, stąd brak DOMS (zakwasów).

Miarą skuteczności treningu jest progres a nie jakiś ból po treningu.
  • Odpowiedz
@Szefu: A czym się niby różni ból mięśni po treningu od zakwasów?

@berti: Dobra, może przesadziłem. Tak czy inaczej brak jakiegokolwiek bólu mięśni na następny dzień jest oznaką pewnej adaptacji mięśni i warto się starać by ten ból był za każdym razem. Chyba, że komuś nie przeszkadzają nieefektywne treningi, co jest stratą czasu.
  • Odpowiedz
@Pete__: aha czyli widzę że o zakwasach to chyba czytałeś na wikipedii jeśli nie widzisz różnicy. Zakwasy np. po treningu wytrzymałości szybkościowej w postaci różnych sprintów (boks, trening pracy beztlenowej) są takie, że nie możesz ruszyć nogami na drugi dzień. I takie ciężkie treningi po których są zakwasy robi się na specjalnych obozach które służą do robienia formy. A ból mięśni to ja mogę mieć jak zrobie dobry trening w
  • Odpowiedz
Oczywiście po treningu w jakiejkolwiek innej dyscyplinie też można mieć zakwasy, lub zwykły ból mięśni po treningu. Dałem przykład moich treningów.
  • Odpowiedz
@Pete__: ból mięśni nie ma nic wspólnego z zakwaszeniem. Potoczne nazewnictwo jest mylące. Zakwaszenie możesz odczuwać jako zmęczenie mięśni.

Zdecydowanie NIE WARTO ćwiczyć do wystąpienia bólu.
  • Odpowiedz