Aktywne Wpisy
masur1 +315
Eh, w poprzedniej pracy byłem 3,5 roku, zwodzili mnie z podwyżkami i awansami. Bardzo lubiłem tamtą pracę, ale finalnie każdy pracuje aby zarabiać, a nie dla atmosfery.
W międzyczasie odezwała się rekruterka, od niechcenia przeszedłem 3 etapy rekrutacji, dostałem list intencyjny na maila, jednak nadal czekałem na rozmowę roczną w maju, liczyłem, że w końcu zgodnie z obietnicami dostanę awans. Nic bardziej mylnego. 3 miesiące wypowiedzenia ciągnęły się jak flaki z olejem,
W międzyczasie odezwała się rekruterka, od niechcenia przeszedłem 3 etapy rekrutacji, dostałem list intencyjny na maila, jednak nadal czekałem na rozmowę roczną w maju, liczyłem, że w końcu zgodnie z obietnicami dostanę awans. Nic bardziej mylnego. 3 miesiące wypowiedzenia ciągnęły się jak flaki z olejem,

NicolasLatifi +1336





Dużo ludzi przychodzi na takie wykop party? Ile gdzieś średnio?
Ponad setkę myślę spokojnie będzie.
Nie wiem, ja byłem na jednym, ale z tego co ludzie opowiadali to wszędzie jest w miarę podobnie - zresztą poszukaj sobie relacji.
Generalnie wszystko zależy od tego gdzie i z kim sobie siądziesz ;)
A odpowiadając na pytanie większość ludzi już się zna, bo byli na poprzednich party/wykoppiwach itd.
@Grizwold: :(
Przygarniemy i odludka