Wpis z mikrobloga

@biuna: też nie żałuję, to pierwszy lot samolotem mój i mamy więc obie trochę panikowałyśmy :) Ale moja mama ma urodę taką "hiszpańską" i od razu czuła się tam jak w niebie :D wszyscy myśleli zresztą że obie jesteśmy Hiszpankami i było dużo śmiesznych sytuacji z tego tytułu. Cieszę się, że tak się to potoczyło. I do razu na sercu lżej i trochę mądrzejsze pomysły w głowie :P