Wpis z mikrobloga

Zupa z resztek w lodówce.

Nic się nie zmarnuje :)

Składniki:

1 porcja rosołowa

włoszczyzna z młodych polskich warzyw (3-4 marchewki, młoda pietruszka z natką, młody seler z natką, cebula, 1/4 kapusty włoskiej, por)

5 ząbków czosnku

liście laurowe

ziele angielskie

kilka listków maggi (idealnie zastępuje wegetę czy kostkę rosołową)

1 brokuł

zielone szparagi

puszka groszku

garść posiekanego lubczyku

1 łyżeczka curry

świeżo zmielony pieprz

Przygotowanie:

Porcję rosołową obmywamy pod zimną wodą.

Do garnka wlewamy 2,5-3 litry wody. Dodajemy porcję rosołową. Gotujemy z dodatkiem liści laurowych i ziela angielskiego. Po jakiś 15 minutach dodajemy umyte warzywa czyli włoszczyznę. Marchewki puściłam luzem resztę związałam dratwą żeby łatwiej było mi wszytko wyłowić. I gotujemy pod przykryciem na małym ogniu do 3,5 godzin, na średnim lekko ponad 2 godzinki. Chodzi o to by zupka nam delikatnie pyrkotała wtedy mamy pewność, że będzie ona w pełni aromatyczna. W połowie gotowania dodaje podzielony na różyczki brokuł, groszek, szparagi i posiekany lubczyk doprawiam pieprzem oraz listkami maggi, ja dodałam także łyżeczkę curry. GOTOWE :)

#claudittemisscooking #gotujzwykopem #zupa
ClauditteMissCooking - Zupa z resztek w lodówce.

Nic się nie zmarnuje :)



Składnik...

źródło: comment_WdgY12L4780BhzPI9OrQxeRVEJWQRnTa.jpg

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz