[Waaldo]

Mam dylemat - zostać w domu czy starać się o akademik? Będę studiować we Wrocławiu, mam 30km do niego i całkiem przyzwoite dojazdy. Sytuacja w domu jest całkiem fajna i z rodzicami żyje mi się dobrze (wiadomo, staram się pomagać w różnych pracach domowych itd) dlatego nie mam żadnego przymusu uciekania z domu. Widzę plusy i minusy jednego i drugiego, dlatego nie wiem jaką decyzję na razie podjąć. Żaden ze mnie zawodnik do picia, wiadomo że czasem można ale wolałbym spokój :P W domu jak najbardziej jest, ale jednak zawsze dłużej zajmują te dojazdy

#studbaza #studia #akademik

[ziolo86]

@Waaldo: a jaki kierunek?

[R.....j]

@Waaldo: w sumie zawsze można spróbować pożyć na "swoim", ale jednak co swoje, to swoje.

[Naciass]

A co ekonomiczniej wychodzi? Bo to wazna kwestia. I czym dojazdy?

[zaslav]

@Waaldo: Zdecydowanie staraj się o akademik. To naprawdę fajne miejsce, a jeśli się nie spodoba to zawsze możesz wrócić do rodziców

( a miejsce sprzedac ;) )

[Waaldo]

@Naciass: Racja, będe musiał zrobić wyliczenia bo tego jeszcze nie robiłem. Dojeżdżałbym autobusem/szynobusem a potem we Wrocku w tramwaj

[proximacentauri]

@Waaldo: jeśli akademiki są blisko uczelni to nie masz się co zastanawiać, czas to cenna rzecz.

[melody]

@Waaldo: próbowałam tak i nie dałam rady. mam nadzieję, że z Tobą będzie inaczej, ale jeśli masz możliwość, to weź akademik. max 15 minut drogi na zajęcia, lepiej się wyśpisz, no i zawsze za ścianą czy dwoma znajdzie się ktoś, kto pomoże w projektach, czy podrzuci materiały.

[DeesQ]

@Waaldo: a w ogóle dostaniesz akademik? sprawdzałeś regulamin? U mnie na uczelni osoby z Wwy czy nawet pobliskich miasteczek tak jak w Twoim przypadku nie mają szans na akademik.

[Naciass]

@Waaldo: powiem Ci, ze moga Cie zmeczyc te dojazdy zwlaszcza w ostra zime i gorace miesiace letnie. Jakbys mial autko to bylo by super

[Waaldo]

@DeesQ: Możliwe że na coś bym się załapał. Braliby różne elementy pod uwagę takie jak odległość od uczelni czy liczbę punktów rekrutacyjnych. Coś tam pewnie by się znalazło

[r.....7]

@Waaldo: Jeżeli dojazd w jedną stronę ma ci zająć więcej niż 30-40 minut to #!$%@? do akademika obowiązkowo.

[Grzechu10g]

@melody: spanie w akademiku to abstrakcja.

jakbym żył drugi raz też bym poszedł studiować ~30km od rodziców i mieszkał u nich w domu.. może nie studiowałbym 6 lat..

[KtosKtoSamNieWiesz]

@Waaldo: Nie twierdzę, że jesteś mamisynkiem, ale weź pod uwagę, że akademik to też dobry test na sprawdzenie samodzielności. Obiadki domowe i hajs co miesiąc wpływający na konto - fajna rzecz, lecz tu chodzi też o całkowicie samodzielne załatwianie formalności oraz będziesz w milionie sytuacji, gdy całkowicie sam będziesz musiał podjąć ważną decyzję. Takie przedłużenie dzieciństwa pomieszane z dorosłym życiem.

[melody]

@Grzechu10g: musiałeś trafić na złych współlokatorów. chociaż rzeczywiście, jednemu będzie akademik przeszkadzał, innemu nie. ja tam sobie radzę, słuchawki na beret i dobranoc ;)