Wpis z mikrobloga

@simperium: A dlaczego miałby być traktowany ulgowo tylko dlatego, że zrobił coś po pijaku? Jak zabiję człowieka prowadząc pod wpływem to też powinni mi dać ulgową karę? Ludzie muszą ponosić pełną odpowiedzialność za swoje czyny pod wpływem alkoholu czy narkotyków!
@TheMan: nie porównuj. Ty się wcale prawie nie wypowiadasz: ja mam 9 tys. komentarzy, ty masz 1 tys. Sorry, ale mam 9x większą szansę na bana niż ty.

@ike1: dlaczego od razu jęczeć? To najnormalniejsze pytanie, a właściwie wniosek. Im bardziej ktoś aktywny, tym większa szansa na bana, bo przecież więcej okazji do tego, by tzw. puściły nerwy.
@TheMan: ok, ale mam nadzieję, że rozumiesz to, że im więcej wpisów, tym większa szansa na to, że gdzieś tam się przekroczy linię. Ja np. dostałem bana raz, bo ktoś zinterpretował moją wypowiedź w kategorii wyzywania moderatorów bardzo negatywnie, choć wszystko rozchodziło się o kwestię interpretacji porównania, które samo w sobie nawet nie zawierało żadnych wulgaryzmów.

Chudego poniosło, ale pewnie tu wróci, tylko pod innym nickiem. Takie trochę to niewdzięczne, ani
@ppj: raczej mam na myśli takie rzeczy:

1. im więcej komentarzy, tym większa np. szansa wdania się w emocjonalną dyskusję (są tematy wrażliwe na które można przymykać oko, ale pewnego dnia może się najść na siebie parę rzeczy / zjawisk na siebie i napiszesz parę słów od serca za które dostaniesz bana. tak, nie powinnaś/powinieneś, ale stanie się.

2. im więcej wpisów / komentarzy , tym większa szansa do nadinterpretacji tekstu,