Wpis z mikrobloga

@RomeYY: mnie się póki co udało uniknąć korków za każdym razem na A1, ale nie każdy ma możliwość podróżowania o dowolnej porze. Poza tym, okres wakacyjny to gigantyczne korki we Francji, czy Niemczech (tutaj najczęściej przez duże wypadki). No, ale w telewizji ktoś powiedział, że korki są tylko u nas, a że Janusz z Grażynką w dupie (poza DDR i Czechosłowacją) byli i gówno widzieli, to się bulwersują.