Aktywne Wpisy
![kinkykylie](https://wykop.pl/cdn/c0834752/18ea6847602e106d9f2655f9d556f81f3e5bf640456add6ffab822e4c51da062,q60.jpg)
kinkykylie +488
Od razu człowiek czuje się bezpieczniejszy, widząc takie łapanki na kierowców, którzy przy pustej drodze nie zatrzymali się do zera, tylko zwalniali do 5 km/h na znaku stop. Przeklęci kryminaliści ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#policja #polskiedrogi #polska #bekazpodludzi
#policja #polskiedrogi #polska #bekazpodludzi
![kinkykylie - Od razu człowiek czuje się bezpieczniejszy, widząc takie łapanki na kier...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/94f92cd5fc8c091042a109913198634d9566c24411f86c40c99603b6eb669fca,w150.png)
źródło: xddd
Pobierz![WielkiNos](https://wykop.pl/cdn/c3397992/WielkiNos_dTiY14auZf,q60.jpg)
WielkiNos +77
Juleczki z twittera twierdzą, że oświadczyny ze strony mężczyzny to uprzedmiatawianie kobiet.
#bekaztwitterowychjulek #zwiazki #zareczyny #pieklomezczyzn #logikaniebieskichpaskow
#bekaztwitterowychjulek #zwiazki #zareczyny #pieklomezczyzn #logikaniebieskichpaskow
![WielkiNos - Juleczki z twittera twierdzą, że oświadczyny ze strony mężczyzny to uprze...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/3fa0afe214d05d3d42974479ca4ee2ddd60984db9f07504db58e63c80e8bf799,w150h100.jpg?author=WielkiNos&auth=d4732655a1371074ce94e51144468384)
Życie z nadopiekuńczą matką i z mniej trochę od niej ojcem sprawia, że człowiek chce wyjść z tej kliki jak najszybciej. To jest niczym rak na mojej duszy. Chciałem, żebym miał względną wolność, którzy mieli inni. Nie dość, że miałem trochę #!$%@? za dzieciaka (zawsze istnieje takie prawdopodobieństwo, że ktoś stanie się kozłem ofiarnym w pewnej grupie - trafiło na mnie), to moja matka, widząc, że coś mi się dzieje w szkole i ze zdrowiem (ADHD i problemy z psychiką/serduchem), chciała mnie jak najbardziej zabrać dla siebie. Ja poniekąd się jeszcze stawiałem, ale nie mogłem ulec jednej rzeczy - w końcu to matka, to też było zachowanie konformistyczne, a po drugie jest krzykliym apodektykiem. Ciężko było ulec jej, to ona nadawała wszystkiemu tempo w rodzinie.
Zdaje mi się, że tacy ludzie biorą się z tego, że sami nie mieli normalnego dzieciństwa i też przez to wbijają dzieciom inne wzorce (niska samoocena, uzależnienie się od innych ludzi). Tacy ludzie nie powinni wychowywać, ale już mnie wychowują, albo nawet wychowali. Patrząc z tej perspektywy, ciśnie mi się na usta stwierdzenie, że brak mi normalnych rodziców, bo chyba moje oczekiwania się mijają wraz z rzeczywistością.
Podsumowując, oni też są składową tego, że nie potrafię dużo rzeczy w życiu, znam tylko malutki ułamek życia, dodatkowo jestem bezradny i uzależniony od nich. Jestem po prostu człowiekiem, na którego by mówili "patrzcie, jaka #!$%@? życiowa, nic nie potrafi xD". Sam się powstrzymuję od takich stwierdzeń (podobnie z "patrzcie jaki biedak, łazi w worku po kartoflach xD"), bo moja autopsja na to nie pozwala. Dzięki temu, czuję się skrzywdzony.
#przegryw #japerwalczyzprzegrywem #tfwnogf (poniekąd)
I pomimo #!$%@? w domu jakoś żyłem i wychodziłem ze swojego #!$%@? i zgadnij, wybaczyłem rodzicom wszystko co złe, i zacząłem wieść własne życie (pomimo tego że na studiach mnie utrzymywali i będą
^^ super rada, tylko Ty w przeciwieństwie do mnie, nie wiesz o czym on pisał dając mu swoją "radę"
@lucyferia: Tak samo na mnie nie działało, "głaskanie" i inne miłe słówka typu "będzie dobrze" itd. bo mi się włączało myślenie "jak będzie dobrze to po #!$%@? coś robić ze sobą, przecież będzie dobrze" ja się spotkałem z twardymi faktami które pokazał mi mój znajomy, że nie będzie lepiej,