Aktywne Wpisy
MiejscaWeWroclawiu +231
Uwaga, nasz sklepik został okradziony.
Wczoraj po godzinie 19:00 do naszego „Wrocławskiego Sklepu” przy ul. Kotlarskiej 2A zawitało dwóch mężczyzn w wieku około 30 lat, ciemnej karnacji. Pod pretekstem zdobycia nowych banknotów „do swojej kolekcji” przekonali naszą pracownicę, żeby sprawdziła w kasie, czy znajdują się tam banknoty z literką „P”, ponieważ takich poszukują. Nasza pracownica nie chciała im pokazać pieniędzy, ale prosili ją tak długo, że stwierdziła, że im pomoże i zobaczy, czy taki banknot posiada. Jeden z mężczyzn wyrwał jej z ręki plik banknotów stuzłotowych i umiejętnie zwinął część pieniędzy pod palce, a następnie sprawnym ruchem schował do kieszeni. Następnie mężczyźni opuścili sklep.
Może ktoś z Was kojarzy tych panów?
Drodzy
Wczoraj po godzinie 19:00 do naszego „Wrocławskiego Sklepu” przy ul. Kotlarskiej 2A zawitało dwóch mężczyzn w wieku około 30 lat, ciemnej karnacji. Pod pretekstem zdobycia nowych banknotów „do swojej kolekcji” przekonali naszą pracownicę, żeby sprawdziła w kasie, czy znajdują się tam banknoty z literką „P”, ponieważ takich poszukują. Nasza pracownica nie chciała im pokazać pieniędzy, ale prosili ją tak długo, że stwierdziła, że im pomoże i zobaczy, czy taki banknot posiada. Jeden z mężczyzn wyrwał jej z ręki plik banknotów stuzłotowych i umiejętnie zwinął część pieniędzy pod palce, a następnie sprawnym ruchem schował do kieszeni. Następnie mężczyźni opuścili sklep.
Może ktoś z Was kojarzy tych panów?
Drodzy
teslamodels +132
Wypilem i skoro prosicie o #ocenpiwo to nie pozostaje nic innego jak podzielic sie opinia.
Zeus, Browar Olimp. P--o w stylu Imperial India Pale Ale.
Eks: 17,5 Alk:7,5% ibu:80
Tradycyjnie pekata butelka euro 0,5 przywodzaca dobre wspomnienia z dawnych lat 90tych. Fajna etykietka i stylistyka. Nie raz to mowilem, ale podobaja mnie sie etykiety oraz cala mityczna otoczka waszych piw. Widzialem tez Zeusa w zalakowanych baczka. Lak to swietny pomysl. Pozdro dla tego, co musi lakowac te tysiace buteleczkek :)
Po otwarciu odczuwalny zapach amerykanskiego chmielu; sosna i żywica. W drugim rzedzie zdecydowanie karmel i majaczacy w tyle grepfrut i estrowosc. Kolor miedziany, ze zmetnieniem. Osadow i farfocli - brak. Po nalaniu do piana na jeden palec,ale szybko sie redukuje do krazka, jak zreszta w wiekszosci imperialek. Niezbyt mocno nasycone.
Do rzeczy... Od raz czuc mocna goryczkę o smaku - tym co zapach. To jest p--o z tych zywiczno-ziolowych klimatów. Czuc tez wyrazna slodowosc, dosc karmelu oraz jakby to powiedzial Kopyr - wyczuwalne melanoidyny :D Jest tez lekki dwuacetyl, ale przy piwach mocno karmelowych - moze byc.
Goryczka jest solidna i odczuwalna w gardle. Mimo niskiego jak na imperialke ekstraktu, p--o jest tresciwe i slodowo pelne. Nie jest tez przeslodzone jak Crazy Mike z Alebrowaru, ba nie ma cukru w ogole. A-----l - gdzies tam z tylu, malo wyczuwaly z zapachu, w glowie juz szumi mimo to :) Prym wioda chmiele i slody.
Ogolem to p--o mi smakowalo, choc mocna zywiczno-iglasta goryczka i pelnia slodowa to nie moj klimat, preferuje raczej ipy w temacie mango-cytrus-zolte owoce. Tak czy owak... Jesli komus przeszkadzala alkoholowosc w Brackim IPA, to tu mozebyc mile zaskoczony - oczywiscie jesli wytrawny, a zarazem pełny klimat zywiczno-karmelowy podejdzie w smaku. Nie wiem czy lato to dobry czas na degustacje piwa w tym stylu, bo jakiekolwiek by ono nie bylo to moze wydawac sie za ciezkie na te pore roku. Nie mniej jednak, dobrze oceniam to p--o. Chetnie do niego wroce gdzies na jesieni, natomiast na dniach dopisze swa opinie na ratebeer'a.
Raczej do niego nie powrócę.
odnośnie brackie imperial ipa, to ja nie wyszywam w nim jakiegoś ekstra alkoholu.
w dodatku jest bardzo pijalne.
co przy procentarzu 8,5% jest bardzo zdradliwe.
@BrowarOlimp
Z tego co widzialem, pojawila sie nowa odslona tego piwa. Tylko nie wiem czy cos sie w nim zmienilo
P.S. Dzięki za rzeczową recenzję ;)