Wpis z mikrobloga

@SzYnSzYlos: przerąbane, też tak miałem. Weź rozpuszczalnik i polej puki olej świeży. Potem karcher z ostrą dyszą i drzesz. U mnie po umyciu darłem szczotką drucianą i górna warstwa kostki się starła - nie widać już, że coś było.
  • Odpowiedz