Wpis z mikrobloga

a ja właśnie też stwierdziłam, że zamiast tych kanapek to mam plan modzić różne rzeczy do pracy :) póki co wpadłam na twarożek z rzodkiewką, serek wiejski + jakieś pokrojone warzywa, jogurt naturalny z musli i winogronem czy jakieś sałatki z niczego


@Ilovestripes: Pisz dalej. Potrzeba mi takich specyfików xD (aby 0 (słownie: zero) tłuszczów)
  • Odpowiedz
@Pommernstellung: ale obiady to niezdrowe robię praktycznie zawsze :D tuczące i wszystko smażone, jakieś makarony z sosami i te inne. Więc równowaga musi być :) z resztą nie haruję żebym mięcha potrzebowała jeszcze w pracy :P

@franaa: w sumie trochę w niej oliwy, ale tam jest jajko, a nie feta akurat :)
  • Odpowiedz