Wpis z mikrobloga

@Shepard: No rozumiem nie mówię, że muzyka z Aliens jest zła bo też jest dobra ale, przynajmniej wg mnie daleko jej do jedynki. Co do Prometeusza - słyszałem i w ogóle mi się nie podoba, ten motyw przewodni (na początku filmu) strasznie mi działa na nerwy :) (chociaż mniej denerwuje w połączeniu z obrazem) ale mimo wszystko uważam, że jest do d u p y ;)
@Shepard: Jeżeli chodzi o sam film to akurat mi się podobał - wiem jest tam sporo dziur w scenariuszu, ale po cichu liczę na to, że w wersji reżyserskiej nadrobią. No i te niektóre postaci były strasznie bezpłciowe (tu już niema co liczyć na poprawę).

Czytałem ten scenariusz Alien -Engineers (krąży po sieci) to mógł być naprawdę udany film.
@funeralmoon: A ma takowa wyjść? Nie wiedziałem. Obejrzałem natomiast usunięte sceny i specjalnie dużej różnicy nie było, tak jak uważałem ten film za słaby tak nadal trzymam się tej opinii. A na ten scenariusz gdzieś trafiłem, ale jakoś nie mogłem przemóc się do jego przeczytania, widziałem jedynie opinie jak Twoja, że gdyby się go trzymali to efekt byłby nieporównywalnie lepszy.
@Shepard: Prometeusza to ratuje tylko kawałek HGW, choć w sumie reszta jak na Srajfelda to i tak dobra, pewnie HGW sporo innych kawałków za niego napisał :D A co Alien/Aliens to ja też wolę Aliens Hornera, w sumie film Camerona też mi się bardziej podoba ;)
@Templar: No a ile się Horner naużerał z Cameronem :) podobno ostre konflikty były o muzykę bo kompozytor dostał materiał video krótko prz3d premierą i tak naprawdę to muzyka była robiona "na kolanie" - w dodatkach do Aliens Quadrology jest o tymmateriał :)