Wpis z mikrobloga

Ktoś miał doświadczenie z receptorem sigma? #narkotykizawszespoko

receptor aktywowany przy użyciu mocnych narkotyków o właściwościach psychozomimetycznych (w. halucynogenne, mogące wywołać psychozę doświadczalną); transmituje uczucie dezorientacji i depersonalizacji


np.

- poczucie że jest się Bogiem lub jego częścią,


- poczucie, że Twoje życie jest zaprojektowane, by spełnić jakąś wielką misję, poczucie że jest się wysłannikiem Absolutu,


- wszystko co tylko się wydarzy jest kawałkami układanki, które genialnie do siebie pasują co tylko wzmacnia wkrętkę,


- zanik granicy pomiędzy racjonalizmem a irracjonalizmem

#pytanie #receptory #trip
  • 17
@mrshedgehog: miałem tak '' wszystko co tylko się wydarzy jest kawałkami układanki, które genialnie do siebie pasują co tylko wzmacnia wkrętkę,'' jak kilka razy z z kumplami paliłem jakiegoś dopa z wiadra i raz jak paliłem coś z lufki, nwm co to było ale tyrało też niemiłosiernie , głównie przy tej piździe mam też że nie jestem pewien czy istnieje, mysle że poprostu mnie wtedy nie ma, trochę straszne ale jak
@MichaS_LwK: mam podobne odczucia, szczególnie jak czytam takie historie:

czytałem opisy sigmy u osób, które nie były na to gotowe. Jeden dzieciak widział jak UFO strzelało laserami na miasto, inny widział św Piotra na korytarzu, jeszcze inny udowodnił Bogu że nie istnieje i ten znikł speszony. A jeszcze inny stwierdził że jest reinkarnacją św Tomasza i chciał pobić mnichów paskiem od spodni, bo nie rozumieją, że jest koniec świata.


Z drugiej
@Pempik: dodam jeszcze, że kilka razy miałem też wizje (śniłem na jawie), ale zapamiętałem szczególnie dwie, jedna jak paliłem z kumplem jointy w niebie :) , a druga jest trochę ... dziwna, byłem tak jakby w nicości, ale to nie była nicość, to miejsce wydawało mi się znajome, po środku była jakaś budowla o kształcie koła (nie za dobrze ją pamiętam) a po bokach były schody, każdy stopień był na tym
@mrshedgehog: raczej nie, ale jak zasypiałem na tripie, to chciałem sobie coś zapamiętać, żebym jak później palił to żebym wiedział coś zajebiście ważnego związanego z właśnie tą fazą, ale nie pamiętam o co mi chodziło chodź starałem sobie przypomnieć, ale co tam byłem przecież naćpany, różne rzeczy mogły mi się wkręcić ^^