Swoją drogą. Jak ceny paliwa rosły, to był płacz. A teraz jak paliwo wreszcie tanieje (dziś lałem ropę po 5.36, a nie prawie po 6zł), to cisza. Nie ma chętnych do rozgłaszania dobrej nowiny. #tyleprzegracczytylewygrac
@anonim1133: nie dajmy się ponieść kłamcom z wiejskiej, najpierw podnieśli cenę benzyny o 2zł a potem dobry rząd obniżył ją o 20 groszy, głupi naród wszystko kupi.
@fakmak: Nie wiem jak robisz Ty, ale na Wykopie ludzie robią gorzkie żale o każdą najdrobniejszą podwyżkę. 5,23 to jednak wyraźnie mniej niż wcześniej, a nikt nawet słówkiem nie piśnie :(
@Sudokuu: Ludzie lubią ponarzekać? Na przykład moja mama ma bodajże 1200 złotych na rękę i do pracy musi jeździć samochodem. (Panda) Za 50 złotych to powinna cały tydzień jeździć, a nie zatankować 9 litrów na dwa dni! To jest czyste złodziejstwo.
Jak się pokapowali, że na wschodzie prawie nikt nie tankuje a większość kierowców kupuje od sąsiadów to chyba ich odrobinę olśniło.
@Sudokuu: No chyba tak, nigdy nie dogodzisz...
Cholera, anonim, panuj nad sobą, panuj!!