Aktywne Wpisy
kamilukamilu +16
Najpierw j-----m 5 lat jako konstruktor w korpo i robiłem studia z mechaniki, żeby mieć 5500 brutto, potem stwierdziłem, że tak się nie da i cudem półtora roku temu wskoczyłem do IT (Python+SQL i w pewnym stopniu Kotli), a teraz znowu szykuje się bezrobocie. K---a lvl 27, ostatni raz więcej niż 4 dni wolnego miałem po maturze 7 lat temu i dalej mam g---o w życiu. Przecież to jakiś k---a koszmar, niech
Zdarzenie miało miejsce na węźle autostradowym, dziesiątki aut jadących w korku. Nasze gaśnice szybko się skończyły (w sumie z 7-8) i nikt, k---a nikt się nie zatrzymał proponując pomoc. Pieprzone cebulactwo przejeżdżało obok wesoło sobie filmując całość wydarzenia. Gdy dojechali strażacy auto hajcyło się aż ogień buchał.
A wystarczyło jeszcze kilka gaśnic i utrzymalibyśmy tlące się auto do przyjazdu strażaków.
#999 nie #coolstory #samochody #oswiadczenie
Jak dobiegłem z powrotem do mojego samochodu to trzech typów z drugiej strony drogi mi woła:
Pali sie przyczepa i ludzie ja gaszą.
Problem by byl gdyby nikogo tam nie bylo badz gdyby sie palil jakis wiekszy obiekt.
Następnym razem stań gablotą w poprzek drogi, daj jakiemuś gapiowi ratowniczą kamizelkę i powiedz żeby pukał w szyby z tekstem "kobieta zatrzaśnięta w samochodzie szybko dajcie gaśnicę!".
To może poprawię ci nastrój pisząc, że sam miałem przyjemność dwa razy podróżować karetką i ostatnie na co mogę narzekać to ratownicy ;) Jedyne co mnie zdziwiło to ile wy musicie papierków wypisywać, raz nie byłem specjalnie
Takie fajne akcje to rzadkość. Główna część naszej roboty to bzdury, które powinien załatwiać lekarz POZ.
@Korba112: Ludzie boją się takich sytuacji, samochód + paliwo + ogień powoduje, że w głowie zapala się czerwona lampka i mało kto chce się poświęcać dla czyjegoś głupiego samochodu.