Wpis z mikrobloga

@thedoorsz: Ja bym proponował kupić jakąś klasyczną. Wydaje mi się, że np. Pipore elaborada (nie despalada) byłaby dobra. A do tego jakąś smakową. Osobiście nie przepadam za smakowymi, ale są osoby które je lubią.

Na początek nie syp za dużo. Ze 4 łyżki stołowe (takie solidne z górką). No i na początku może nie smakować, smak przychodzi często z przyzwyczajeniem się. Warto się nie zrażać.
@thedoorsz: czyste pajarito - najlepszy stosunek ceny do jakości i mocy. Albo na grubo: Cruz de malta. A najbardziej na początek polecam coś smakowego, pajarito hierbas - doskonała, lekka odświeżająca z nutką mięty. Moja ulubiona wśród smakowych.
@thedoorsz: Jeżeli pierwsze kroki, to może Cachamate Rosa. Łatwo się pije, smaczna i łagodna. Jeżeli jesteś ciekaw jak działa mate, to Nobleza Gaucha, ew. Amanda. Bardzo klasyczne smaki. Na początek unikałbym paragwajskich i smakowych — chcesz wiedzieć co to yerba, to kupuj yerbę. Na wariacje przyjdzie jeszcze czas. ;-)