Wpis z mikrobloga

@panhajlajf: Niestety, ale słabe. Historia wygląda na wymyśloną i starałeś się być na siłę zabawny. Przerost formy nad treścią. Cały tekst mógłby być zawarty w 5 linijkach, bo w sumie nic się nie wydarzyło.
  • Odpowiedz
@panhajlajf: Tak, co drugie zdanie ma wrzucone coś na siłę. Ta historia brzmi strasznie nieprawdziwie i są wątki niedociągnięte. Jak to się stało, że dziewczyna rano już była spoko, jak po usłyszeniu prawdy była wkurzona? Dlaczego tak mało osób przybyło na animacje? Nie opisałeś ośrodka i nie wiadomo, na ile jest osób, jak wygląda, czy jest daleko od morza, jaki jest standard, itd. Jadłeś w ogóle śniadanie? Ubrałeś się? Przecież miałeś
  • Odpowiedz
@najman: rozumiem o co ci chodzi, no więc sprawa wygląda tak że trochę sytuacji ubarwiłem dla podkreślenia (właśnie te noże i tak dalej, rozumiesz chyba, że nie myślę o każdym dziecku w taki sposób...), ale trzon historii jest prawdziwy, opisuje swoje wrażenia z praktyk jako animator stosując lekką hiperbolę. Co do drugiego zarzutu, nie da się opisać wszystkiego słowami, tutaj dużą rolę gra wyobraźnia i muszę pominąć szczegóły, które nie są
  • Odpowiedz