Aktywne Wpisy
Argajl +130
Czy spotkaliście się z taką sytuacją w #lidl ? Musiałem parę dni ochłonąć by to opisać.. W ostatni piątek byłem z rodziną na zakupach w niedawno otwartym nowym sklepie Lidl przy ul. Odkrytej w Warszawie.
Było chwilę po godzinie 15:00 gdy z wyładowanym na maxa wózkiem mimo próśb moich i innych klientow o otwarcie kasy standardowej zostaliśmy zaproszeni do kas samoobsługowych… ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Prośby i niezadowolenie zostały zbyte przez pracownika,że cytuje: „Taka jest polityka firmy” a „jeśli nie uda nam się zmieścić w 1 koszu kasy automatycznej resztę zakupów możemy dokończyć w drugiej innej kasie”.
Było chwilę po godzinie 15:00 gdy z wyładowanym na maxa wózkiem mimo próśb moich i innych klientow o otwarcie kasy standardowej zostaliśmy zaproszeni do kas samoobsługowych… ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Prośby i niezadowolenie zostały zbyte przez pracownika,że cytuje: „Taka jest polityka firmy” a „jeśli nie uda nam się zmieścić w 1 koszu kasy automatycznej resztę zakupów możemy dokończyć w drugiej innej kasie”.
sopride +3
- Siemasz! Kupę lat stary. Coś taki smutny ?
- A wiesz na wakacje jadę.
- Na wakacje? To chyba dobrze nie? Czemu jesteś smutny?
- A bo wiesz na cały miesiąc jadę.
- Cały miesiąc ?! Wow to przecież powinieneś byś szczęśliwy!
- Ale wiesz ja na Filipiny jadę.
- Kurde stary, jedziesz na miesięczne wczasy na Filipinach i jesteś z tego powodu smutny ?
- No tak bo nie mam co zrobić ze swoim Super Słoniem.
- Jaki kurde Super Słoniem? ლ(ಠ_ಠლ)
- A wiesz moja stara kupiła kiedyś słonia w zoo. Na początku byłem zły ale potem okazało się ze ten słoń sprząta, gotuje, prasuje, pomaga przy remoncie, bawi się z dziećmi, nosi zakupy i nawet żonie masaż robi. Słoń jest świetny ale nie mogę go zabrać samolotem i nie mam z kim go zostawić ..
Facet sobie przemyślał wszystko co usłyszał i mówi:
- Słuchaj. Jak ten słoń jest taki świetny to może ja go od Ciebie odkupię albo wypożyczę a Ty będziesz mógł spokojnie na wczasy jechać.
- W sumie to świetny pomysł.
Dogadali się odnośnie ceny. Dobili targu. Po miesiącu znowu się spotykają. Jeden opalony w filipińskim słońcu drugi poobijany, przygnębiony z nogą w gipsie.
- Stary! Co się stało?
- A idź w cholerę z tym swoim Super Słoniem. Miał być pomocny a w ogóle się nie słucha! Miał śniadanie robić to wszystkie talerze porozbijał, zamiast pomagać w remoncie to zniszczeń narobił, dzieci straszy i żonie taki masaż zrobił że na intensywnej terapii wylądowała.
#dowcip #heheszki #humor #januszebiznesu #niewiemczybyloaledobre
Komentarz usunięty przez autora
@Baczy: Tak was obu czytam i śmiechłem xD