Wpis z mikrobloga

@kasper93: Firebug był bardzo dobry, ale sposób w jaki był napisany (pełno hacków, żeby to mogło działać wszystko) sprawiał, że zdarzało mu się nieźle zmulić przeglądarkę. W pewnym momencie zrobiło się to tak uciążliwe, że stwierdziłem, że przerzucę się na wbudowane narzędzia FF. Generalnie nie narzekam, ale czasem mnie wkurzaja (choćby przez tragicznie zrealizowane wyszukiwanie czy często świrujące debugowanie z użyciem source map)