Wpis z mikrobloga

@Destro91: Skąd to masz?

Kiedyś odkleiłem etykietę od Kubusia, żeby rozwiązać zagadkę. Niestety etykieta była źle przyklejona, przez co część zagadki była zaklejona i nie dało się rozwiązać. W sumie dla żartu wysłaliśmy tę etykietę do producenta z wyjaśnieniem, że powinni opracować lepszą metodę przyklejania. W odpowiedzi dostaliśmy list, w którym zapewniono nas, że ich technolodzy zajmą się sprawą, aby w przyszłości się to nie powtórzyło. Dodatkowo w ramach rekompensaty dostaliśmy: