Wpis z mikrobloga

@SUQ-MADIQ: Mój ojciec też jest spawaczem.

Też masz takie zboczenie zawodowe jak on że często zwracasz uwagę właśnie na spawy? Wiele razy zdarzała się sytuacja że gdzieś byliśmy, w jakimś barze czy w sklepie i mówił mi 'patrz jakie c-----e spawy' i pokazywał krzesło czy coś. :D
  • Odpowiedz
@SUQ-MADIQ: Boisz się tego że po 30 latach pracy będziesz prawie ślepy?

Mój tatę jest spawaczem mig/mag i tig, praktycznie w ogóle nie jeździ w nocy samochodem bo twierdzi że już nic nie widzi.
  • Odpowiedz
@SUQ-MADIQ: Słuch też ma kiepski. Co do wzroku to może faktycznie przesadza bo według wszystkich znajomych spawa świetnie, ale on cały czas twierdzi że nie chce już pracować za granicą bo przez wzrok nie potrafi spawać tak jak kiedyś.

Może być też tak że po prostu jest bardziej wyeksploatowany niż Ci dziadkowie od Ciebie.
  • Odpowiedz
@SUQ-MADIQ: Sam studiuje kierunek na którym mam specjalność "Inżynieria Spajania" i po praktyce mogę zdawać egzamin na europejskiego inż. spawalnika, ale po moich doświadczeniach( coś tam czasem prywatnie robiłem z ojcem, jakieś bramy, piece itd.) chyba nie skusze się zarobkami i pójdę w inną stronę.
  • Odpowiedz
@Dassault: Zdarzało mi się pracować w firmach, gdzie nadzór spawalniczy czy też kierownictwo zarabiało mniej niż spawacze. Jeżeli myślisz o pracy w kraju to nie jest to atrakcyjny finansowo kierunek w sensie pracownik.

Ma jedną zaletę, możesz zainwestować trochę szmalu, porobić uprawnienia inspektora, kupić defektoskop ultradźwiękowy i tu już jest nieźle (kręcenie lodów, kasa za autograf)
  • Odpowiedz
@Dassault: W firmie w której pracuję w UK, inspektorzy mają ok 40% więcej ode mnie ~£15 za godzinke. Natomiast jako self employed z własnym sprzętem ( £6000 ultradźwięki) to słyszałem o stawkach £25 - 35/h to już super szmal jak dla mnie.
  • Odpowiedz
@SUQ-MADIQ: Czyli jeśli znam Angielski i miałbym ten certyfikat to stałą pracę w Anglii znajdę bez problemu?

Wiem ze pytanie jest głupie ale kompletnie nie orientuje się w obecnym rynku pracy. Wiem tylko od ojca że u nas jest bardzo kiepsko.
  • Odpowiedz
@Dassault: Na chwilę obecną tak, lecz... Certyfikat z Polski to dla angoli srajtaśma. W moim przypadku egzaminuje mnie Lloyd i firma za to płaci. Musisz zdecydować jaki kraj Cię interesuje i wyrobić sobie ich certyfikaty, np. Do niemiec TUV.
  • Odpowiedz
@SUQ-MADIQ: Całe to IWE/EWE jest warte tyle co nic? Chcąc ubiegać się o taki papier po studiach muszę mieć podbitych pięć lat praktyk, a skoro w Anglii nic mi nie da to lepiej jechać bezpośrednio po studiach bez uprawnień i wyrabiać je na miejscu.
  • Odpowiedz
@Dassault: Rozmawiałem z panią z Lloyda, która mnie egzaminowała.

Pytałem, czy mógłbym wyrobić sobie w jukeju IWS bo w Gliwicach się dostałem ale wyjazd pokrzyżował mi plany.

Ona, że nie ma takich uprawnień, że mogę zrobić sobie inspektora, gdy udowodnię staż spawania w uk (ileśtam trzeba przepracować)

Jako inspektor mogę śmiało wyrabiać uprawnienia na ultradźwięki itp. Tak, że to samo co mgr.inż.dr.hab.prof w kraju.
  • Odpowiedz