Wpis z mikrobloga

@danielm80: Nawet nie wiem gdzie to :P Ja skromnie, do czarnowa pojechałem. Ale co pojeździłem to moje, szał ciał panie ;) Nawet sporo snowboardzistów było, ale wszyscy chyba początkujacy, strasznie pod wyciągiem porozjeżdżali ;/ Ale w sumie i narciarze nie lepsi byli ;]

No i stok prawie pusty był, więc też fajnie :D Choć raz jakiś narciarz prawie we mnie wjechał( w sumie to ja w niego, bo mi drogę zajechał,
@anonim1133: Nie balast, nawet fajnie tak pomoc komus. Pamietam swoje ciezkie poczatki i wielkom instruktorę naułki jazdy na deskoboardzie w Wisle :| Biedna, zajechana studencina (choc fajna dupa) z zerowa umiejetnoscia tlumaczenia.

Zobaczymy ile razy dzisiaj spadne z raila :-) Choc w sumie nie wiem nawet jaki setup jest, bo na stronie www nie ma nigdy aktualnych zdjec.
@danielm80: Jasne, że fajnie pomóc! Sam lubię. Ale nie na pierwszym wypadzie, trzeba się trochę wyszaleć :)

Szalejesz, ja jeżdżę tylko :( Choć kilka razy delikatnie poczułem powietrze, muszę się odważyć. Bo w sumie tam na stoku takie muldki i różne miejsca gdzie można poskakać trochę :D