Wpis z mikrobloga

@AlteredState: W 1 to było bardzo przewidywalne kto jest mordercą(to chyba jedyna mankament jej moim zdaniem), w 2 pewnych rzeczy się nie spodziewałem(to było fajne), a trójka faktycznie była średnia, by nie napisać słaba. Ale dwójkę będę bronił, miała klimat.

Ostatnio przeglądałem #muzykazgier i trafiłem na soundtack z Hopkins FBI, chyba powrócę, pamietam jak za mega smarkacza na swoim 1 desktopie grałem w dema z jakiejs gazety, spodobał mi się wtedy