Wpis z mikrobloga

#gry #finalfantasy #ps2 #psx

Ogram sobie jeszcze raz FFX po c--j wie ilu latach.

Grał ktoś? Taka raczej mało popularna giera w Polsce. W sumie seria też mało popularna ale te nowsze odsłony już pewnie bardziej.

Trochę drewno na dzisiejsze standardy i nie idzie cutscenek przewijać ale się da bo to turowka i tym razem zrobię to po ludzku.

Mój pierwszy i dotąd ostatni raz ubilem tylko jednego dark arona I to jeszcze wycheesowalem bo użyłem Zanmato xD ale wątek główny skonczylem.

Chciałbym Penance utluc.

Ogólnie z fajnalami i chyba większością rpgow jest taki problem, że jak nie padasz na strzała od powiedzmy nawet pierwszego superbossa na strzała to w wątku głównym ty jesteś bossem xd z jednej strony lubię, z drugiej troche nuda i fabuła zostaje.
  • 30
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Returned: Od razu zaznaczę, że nie grałem w wszystkie dlatego proszę o wyrozumiałość bo już nie raz słyszałem fanatyków 6 lub 7 xD
A z tych ogranych to wygląda moja topka w taki sposób:

1. FF 9
2. FF 8
  • Odpowiedz
  • 2
3. FF16


@orgin246: uuu to 6 i 7 nie jest tak kontrowersyjne jak 16 w top 3. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Sam nie grałem ale słyszałem, że fanbase mocno zawiedziony.

Jakby ci brakowało jrpgów po Finalach to gorąco polecam się z serią zaznajomić.


O, na to się lata czailem ale zawsze coś wyskoczyło i zapominałem. Dzięki za przypomnienie. Bankowo ogram.
  • Odpowiedz
@Returned: mi się 16 bardzo podobała. Może nie był to jrpg ale slasher bardzo zacny. Historia bardzo przypomina mi klimatem pierwsze sezony gry o tron oraz postacie bardzo mi się podobały. Wg mnie 16 ma najlepszego Cida.

A co do persony to właśnie ponownie przechodzę persone 5 royal, którą polecam dodać do listy życzeń.
  • Odpowiedz
za to jak pojawiają się zielone znaczniki z side questami to zaczynała glowa boleć bo już wiesz, że będzie g---o.


@derVerlorene: na ile 16 jest podobna do 15? I na ile da rade przejść samą fabułe, bo to jest w sumie czynnik za który uwielbiam serię FF, za historię i postacie, a nie zadania poboczne. W sensie, ile stracę np. na rozwoju postaci nie robiąc pobocznych?
Bo pamiętam, że sromotnie
  • Odpowiedz
@derVerlorene: niektóre poboczne w 16 rzeczywiście były biedne i nudne, takie trochę zapchaj dziury. Nie powiedziałbym jednak, że wszystkie. Co do walki to uproszczenie większości pod magic ma sens bo to jednak ma gameplay bardziej jak dmc, a nie klasyczny turowy. No ale może to irytować jak zawsze to było, a teraz nie ma.

IMO 8 po prostu nie jest 7 i przez to jest kontrowersyjna. Za to wszyscy zapominają
  • Odpowiedz
  • 1
IMO 8 po prostu nie jest 7


@orgin246: o to to, 7 postawiła wysoko poprzeczkę, fabuła miała zwroty akcji, gameplay jakoś ostro się nie różnił, turowy fajnal to fajnal xd ale jak nie dali rady pobic ukochanego ff7 to gunwo nie gra wtedy xd

Znaczy po latach się chyba zmieniło podejście, ludzie już bardziej obiektywnie patrzą
  • Odpowiedz
@orgin246: mi 7 mega nie podeszła. Jak lubie humor w grach z tej serii, wręcz uwielbiam, 9 była rewelacyjna pod tym względem, ale 7? Mam wrażenie, że ta fabuła w 7 jest notorycznie spłycona tym "humorkiem". Niby poważne dialogi, a tu pyk, nagle jakaś z d--y wstawka i na siłę próbowanie śmiesznych wstawek. A już zwłaszcza jak na ekranie pojawia się ten duży dopakowany koleś z karabinem zamiast ręki, którego
  • Odpowiedz