[ulegly]

Wczoraj byłem świadkiem jak młody w jednej z firm zwracał się do starszego typa Dariusz, a ten PANIE DARIUSZU xD. Ale to trzeba mieć kija w dupie. Jeszcze jakby to był dyrektor firmy, a to jakiś podrzędny magazynier na tym samym stanowisku.
#pracbaza

[Dziad_z_labem]

@ulegly: Niech zgadnę. Biuro to widziałeś jak poszedłeś po podpis pod wnioskiem o pożyczkę pracowniczą?
Co za czasy, żeby zwykła kultura była takim wielkim problemem.

[Elberus]

@Dziad_z_labem: tylko chodzi pewnie o to, że ten Wielki Pan Dariusz nie zwraca się do młodego per pan. gdzie się podziała jego kultura?

[Andrzej_Buzdygan]

@Dziad_z_labem: zawsze jak widzę tego goblina to robię fikoła ze śmiechu xD

[Dziad_z_labem]

@Elberus: Ale to nieistotne. Ja wiem, że młodzież dzisiaj to wpada na przyrę krzycząc "siema mordo" do nauczyciela. Ale szanujmy się. Niezależnie od sytuacji do osoby starszej powinniśmy się jednak zwracać korzystając z odpowiednich zwrotów grzecznościowych. To naprawdę proste.

[Elberus]

@Dziad_z_labem: ale wiesz, że to działa w obie strony mordo?

[SzubiDubiDu]

@ulegly: ja mam w drugą stronę, wszyscy w biurze skracają dystans a ja jako młody nie umiem się przełamać aby mówić do szefowej cześć tylko jednak wolę to dzień dobry xD

[ulegly]

@Dziad_z_labem: o jakim ty biurze p--------z. To był jakiś magazyn na którym byłem przypadkiem.
Wielki PAN się obraził. To panowanie sobie nawzajem w pracy w Polsce to jest żałosne, jak się widuje siebie codziennie i jest się na tym samym poziomie w hierarchii.
W krajach anglosaskich gadasz ze swoim managerem jak z kumplem, u nas niektórzy oczekują żeby na kolanach do nich podchodzić, a ty się pewnie tak samo zachowujesz

[Dziad_z_labem]

o jakim ty biurze p--------z. To był jakiś magazyn na którym byłem przypadkiem.

O jakimkolwiek. Takim, w jakim pracują cywilizowani ludzie.

Wielki PAN się obraził. To panowanie sobie nawzajem w pracy w Polsce to jest żałosne, jak się widuje siebie codziennie i jest się na tym samym poziomie w hierarchii.

Proponuję zobaczyć jak to wygląda chociażby w Niemczech.
Ale wracając do meritum savoir vivre w pracy jest tylko dodatkiem do ogólnych norm. A jak wyglądają