Wpis z mikrobloga

@ElCidX: kurcze jak tak piszesz to mam ochotę spróbować, bo właśnie zawsze miałam ten problem, że czasami wcale nie mam ochoty na jedzenie a wszyscy krzyczą 'hurr durr musisz jeść pińć posiłków dziennie" a ja czasami wolę jeden porządny i wtedy mi starcza na dłuuuugo a nie takie skubanie pomidorków i marchewki co godzinę i ssanie w żołądku ;__; Jak myślisz, ile godzin na początku jeść i ile nie jeść?