Wpis z mikrobloga

@Pokrakk: mi sie wydaje że to juz przyzwyczajenie albo brak możliwości kupna, bo od kiedy mam kartę którą mogę płacić online to apki jak najbardziej kupuję.
  • Odpowiedz
@Sordi: Problem w tym że muzyka także jest konsumowana bardzo szybko. Jeżeli ktoś nie ma gustu i popowy "hit" sprzed dwóch tygodni jest dla niego "stary" to co się dziwić, większość ludzi taka jest, cały ogół, muzyka przejada się takiej osobie szybciej niż jest w stanie parę razy się odtworzyć, nie ma dla niego wartości. Rozwiązaniem dla takich osób jest właśnie Spotify, 20zł miesięcznie i można słuchać do woli, bardzo uczciwa transakcja, cena taka że warto choćby dla oszczędzenia czasu szukając czegoś w necie w dobrej jakości. Jeżeli ktoś jest zainteresowany jakąś muzyką na poważnie to i tak kupi płytę albo cokolwiek.

skoro nie ma popytu na to to po co się tym trudnić?


@Rabusek: To jest dobre pytanie. Prawda jest taka że na muzyce można zarabiać w na niesamowitą ilość różnych sposobów, bycie twórcą komercyjnej muzyki rozrywkowej to tylko jedna z dróg przy której niestety trzeba być świadomym piractwa na świecie, trzeba to wliczyć w biznesplan po prostu. Każdy rozgarnięty człowiek będzie miał na to sposób, dlatego tak mało twórców narzeka na to zjawisko. Narzekają głównie słabe jednostki które miały wyidealizowaną wizję własnego świata i zostały
  • Odpowiedz