Wpis z mikrobloga

@grzegorz-zielinski: ale tu nie ma co do kumania - po prostu niektórzy sobie śmieszkują z basistów ;)

Ojciec postanowił zapisać Jasia na lekcje basu. Oczywiście wcześniej kupił mu basówkę. Po pierwszej lekcji tato pyta Jasia:


– Co się dzisiaj nauczyłeś?


– Umiem zagrać dźwięk D.


Za tydzień to samo:


– I co już umiesz?


– Wiem jak zagrać E.


I za tydzień:


– Co nowego na lekcjach?


– Ach, tato, dzisiaj