Aktywne Wpisy
zmarnowany_czas +236
Jeszcze 5 lat temu regularnie rodziło się u nas po ponad 30 tys. dzieci miesięcznie.
Ostatni raz 30 tys. urodzin w jednym miesiącu mieliśmy na początku 2021.
W połowie 2022 spadliśmy już poniżej 25 tys. urodzeń miesięcznie
A
Ostatni raz 30 tys. urodzin w jednym miesiącu mieliśmy na początku 2021.
W połowie 2022 spadliśmy już poniżej 25 tys. urodzeń miesięcznie
A
![zmarnowany_czas - Jeszcze 5 lat temu regularnie rodziło się u nas po ponad 30 tys. dz...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/6e6971e213e1bf570dd4c183727055d474a06b9eebf1dc91775eb6c7cacae3de,w150.png?author=zmarnowany_czas&auth=7fd76b6fed83d5a1670e2742744da7b7)
źródło: m31165535,SS
Pobierz
pieknylowca +151
Bogactwo część główna #frajerzyzmlm
![pieknylowca - Bogactwo część główna #frajerzyzmlm](https://wykop.pl/cdn/c3201142/533b17abf3dbf2b71d2a415b63b20ce179c39d2fd4dfa6fa87f8b17a2ee62196,w150.jpg)
źródło: IMG_20240723_102304
Pobierz
Mieszkam na wsi, mam sad i wiadomo... ciągnik, ślęzę itd xD Ale to tylko taki wstęp do historii. Mam też dwa psy, w tym jeden jest jamnikiem. Mój pies ma #!$%@? na punkcie jazdy ciągnikiem i to wcale nie jest naciągane. Skubany potrafi nawet wyczuć moment, że tata szykuje się to jazdy, a na dźwięk ciągnika dostaje jebla. Potrafi nawet spać w ciągniku, gdy pojazd jest nieużywany. Na początku tata nie chciał go brać i zamykał w domu w obawie o jego bezpieczeństwo, ale pies darł się tak niemiłosiernie (!), że w końcu wziął go ze sobą. I tak od dłuższego czasu pies jeździ do sadu na błotniku ciągnika, za każdym razem... wzbudzając wielkie zszokowanie u kierowców mijających nasz ciągnik z psem nawigatorem xD Piszę tę historię, bo właśnie wyjechali pryskać sad xD Postaram się później wrzucić Wam fotki :P
Komentarz usunięty przez autora
ostatnio widziałem na wsi psa, który biegł cały czas przed kombajnem. taki owczarkowaty, ładny ;]
@anonimowy_kot: za 100 metrów skręć w prawo..w pogoni za najbliższym kotem
Swoją drogą kot-anon piszący o psach? śmierdzi fejkiem
@KaczuszkaSpodDzbanuszka: W zasadzie tylko jednego: mojego starego, ruskiego Władimirca x) (czy jak to się tam pisze)