[open_or_die]

Jaki przystojny kawaler #grzyby

[dzyndzla]

@open_or_die: czerwonych to ja nie widziałem już parę lat, a babek bywa zatrzęsienie

[open_or_die]

@dzyndzla: a u mnie o te czerwone można się potknąć na każdym kroku :D

[dzyndzla]

@open_or_die: a w jakich rejonach operujesz? Ja ostatnio widziałem czerwone w lasach okalających Włodawę na Lubelszczyźnie.

[open_or_die]

@dzyndzla: lasy wzdłuż Aleksandrowa w lubelskim.

[dzyndzla]

@open_or_die: no właśnie, lubelskie, tam docieram tylko do Lasów Janowskich i to w ich podkarpackiej części

[Bigbluee]

@dzyndzla: To nie czerwony. Tam jest w tle brzoza wiec na 100% jest to kozlarz pomaranczowożółty. Czerwoner sa pod topolami :)

[open_or_die]

@Bigbluee: rosną czerwone, żółte i pamaranczowe.
Na zdjęciu akurat widać brzozę ale zazwyczaj są między sosnami i jodłami w tym lesie, jak prawdziwki.

[zzbkk]

@open_or_die znam te tereny, sam grzyb ładny ale w tym roku był duży wysyp wg mnie bardziej wartościach grzybów. Koźlaka czerwonego zbierałem kiedyś tylko na suszenie a później sprzedaż

[zzbkk]

@dzyndzla skąd jesteś?

[dzyndzla]

@zzbkk: różnie, kręcę się po lasach dookoła Stalowej Woli i Krakowa

[zzbkk]

@dzyndzla o to duży rozstrzał;) zapytałem bo znam te lasy, nawet mam tam swój kawałek ale to już na granicy województwa podkarpackiego i lubelskiego

[dzyndzla]

@zzbkk: no ja je dość dobrze znam; część na prawym brzegu Sanu do linii między Zaklikowem, a Janowem, tam zazwyczaj bywam; nawet w weekend się wybieram; są grzyby?