@_atreides: Nie da się, Amerykanie wprowadzili się do Polski bez większych newsów i ani jednego referendum - 10 000 tys żołnierzy i stała obecnosć a właściwie wszyscy Polacy nie mają o tym pojecia xD Sam to widzę tylko dlatego bo mój dom rodzinny jest dość blisko lotniska NATO przy którym Amerykanie się osiedlili (bo to nie ma NIC wspólnego z NATO)
@Saeglopur: Po pierwsze, nie jest to niezgodne z prawem, więc żadne referendum nie jest konieczne (zwłaszcza, że jest olbrzymie poparcie społeczne dla obecności wojsk USA w Polsce). A po drugie, gdyby ich u nas nie było, to szansa na inwazję Rosji na kraj NATO byłaby jeszcze większa.
@_atreides: Wojna tak? I kto niby ma za ten polityczno- mafijny skansen walczyć? Są ludzie odpowiedzialni za polityke zagraniczną i ich zadaniem jest niedopuścić do wojny.
@duzy240: Coś w tym jest, ale ciężko jest prowadzić optymalną dyplomację z ruskimi jak w ruskim TVP1 dywagują nad zrzuceniem b---y atomowej na Poznań albo Londyn.
Nasi politycy też popełniają błędy (i to spore), ale to co robią ruscy, to przecież miazga mózgu. Zamiast Rick and Morty, lepiej sobie włączyć rosyjskich propagandystów.
Żeby zapobiec wojnie, obie strony choć trochę muszą tego chcieć. A nie tylko jedna.
@_atreides: Najgorsze co może być to nie mieć argumentu w postaci broni która może zadać dotkliwe straty w dowolnym miejscu na terytorium wroga. Gdyby Rosja wiedziała, że przy ataku na nas z Moskwy i majątków oligarchów zostanie popiół to by żadnej wojny nie było. Powinniśmy jak najwięcej takiej broni kupować.
@duzy240: To prawda, b--ń dalekiego zasięgu to dla nas must-have. Trzeba się nią mocno flexxowac w mediach tylko nie tak jak to robił Płaszczak, ale z rigczem i stylem.
@walenty-merkel: Niby tak, ale to co się dzieje teraz jest niezwykłe w skali stulecia. Jest na prawdę gorąco i wierzę, że da się zapobiec WW3 tylko wiele osób musi tego na prawdę chcieć.
@_atreides: Jak nie masz must have, i nie będziesz miał w przewidywalnej przyszłości (przewidywalna przyszłość skróciła się z 2-3 pokoleń do 5-10 lat) to musisz mieć przyjaciół nierządzonych ort<zez raszystów jak Trump, cebularze z AfD czy Lepenówna.
@Wilczynski: Wydaje mi się, że przy odrobinie farta przeżyję Putina. Przeżyłem złośliwego wykładowcę na polibudzie, przeżyłem gimnazjum, więc przeżyję i Putina.
@_atreides: Luzik. Do wojny nie dojdzie, bo Rosja jest za słaba. Gdyby mogła, to by oczywiście połknęła wszystko po kolei. Charków, Odessa, Kijów. Potem Mołdawia. Potem Litwa, Łotwa, Estonia. Ale sam widzisz co się dzieje. Sił mają tyle, że wystarcza na alkoholika Miedwiediewa i jego groźby o ataku atomowym. Nic więcej. Jak zdobęda po dwóch latach jakąś kupkę gruzu bez znaczenia, to ruskie trolle świętują.
#wojna #rosja #ukraina
Wówczas takie głupoty nie będą przychodzić do głowy ¯\(ツ)/¯
@Saeglopur: xD Czyli 10 milionów Amerykanów. Seems legit.
Po pierwsze, nie jest to niezgodne z prawem, więc żadne referendum nie jest konieczne (zwłaszcza, że jest olbrzymie poparcie społeczne dla obecności wojsk USA w Polsce). A po drugie, gdyby ich u nas nie było, to szansa na inwazję Rosji na kraj NATO byłaby jeszcze większa.
Coś w tym jest, ale ciężko jest prowadzić optymalną dyplomację z ruskimi jak w ruskim TVP1 dywagują nad zrzuceniem b---y atomowej na Poznań albo Londyn.
Nasi politycy też popełniają błędy (i to spore), ale to co robią ruscy, to przecież miazga mózgu. Zamiast Rick and Morty, lepiej sobie włączyć rosyjskich propagandystów.
Żeby zapobiec wojnie, obie strony choć trochę muszą tego chcieć. A nie tylko jedna.
To prawda, b--ń dalekiego zasięgu to dla nas must-have. Trzeba się nią mocno flexxowac w mediach tylko nie tak jak to robił Płaszczak, ale z rigczem i stylem.
@_atreides:
Niby tak, ale to co się dzieje teraz jest niezwykłe w skali stulecia. Jest na prawdę gorąco i wierzę, że da się zapobiec WW3 tylko wiele osób musi tego na prawdę chcieć.
Wydaje mi się, że przy odrobinie farta przeżyję Putina. Przeżyłem złośliwego wykładowcę na polibudzie, przeżyłem gimnazjum, więc przeżyję i Putina.
Ale sam widzisz co się dzieje.
Sił mają tyle, że wystarcza na alkoholika Miedwiediewa i jego groźby o ataku atomowym. Nic więcej.
Jak zdobęda po dwóch latach jakąś kupkę gruzu bez znaczenia, to ruskie trolle świętują.
Obyś miał rację. Wolę chodzić do roboty i cieszyć się uśmiechem mojej mamy niż bać się czy b---a nie uderzy w mój wieżowiec.
@_atreides: to pytanie do ruskich ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)