Wpis z mikrobloga

Ostatnio biegałem sobie po wiejskich uliczkach, w pewnym momencie zatrzymała się obok mnie osobówka, wewnątrz 5 typów i nawiązuje się taki dialog:

Kierowca: Na co się gapisz?

Ja: Na nic konkretnego, biegnę po prostu.

Samochód powoli rusza, tym razem uchylają się tylne drzwi i jakiś gość do mnie krzyczy na pożegnanie: NO I CO TERAZ K---A CWELU P--------Y, CHCESZ W------L?!

No i pojechali w p---u. :D

#truestory #gorzkiezale
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Bladnir: Ja ostatnio zostałam zagadana przez dwóch ortalionowych osobników w następujący sposób: CO TAK K---A KRĄŻYSZ, hehe?

Byłam w trakcie jednej z pętli robionych po okolicach osiedla. :D
  • Odpowiedz
@blackvanilla: O, znowu Ty? Ja widziałem natomiast paru dresów dwa dni temu. SIedzieli na ławce, a przed nimi przebiegała kobieta. Jeden z dresiarzy ruszył za nią i przez jakieś 7 metrów zaczął ją naśladować jak biegnie, wykonując dziwaczne ruchy nogami biegnąc.

Nienawidzę ich.

Nie dziwię się Tobie, mieszkasz w Łodzi. Byłem tam ostatnio przez dwa dni. Łódź to takie polskie Detroit...

A to co widziałem na "OFFie" przeszło moje najśmielsze
  • Odpowiedz
@blackvanilla: Bananowa młodzież? Toż to jakaś nowomowa? Kim jest przedstawiciel bananowej młodzieży Czarna Wanilio? Wytłumacz mi proszę.

Co widziałem? Na przykład DZIURY. Tak duże dziury, że aż żałuję, że nie miałem kamery wtedy w ręce by to nakręcić. Dziura na dziurze, dziurą pogadnia. A myślałem, że to w Kraku mamy kiepskie drogi.
  • Odpowiedz