Wpis z mikrobloga

Dziś dla odmiany pomarańczowo. Wziąłem SAS'a na jazdę testową głównie, aby zapoznać się z silnikiem LC8. Niestety akurat ta testówka łapie straszne shimmy i ma ogromne wibracje idące z przodu motocykla przez co nie mogłem go przetestować tak jak chciałem.. Trochę nieporozumienie udostępniać taki egzemplarz na testy, trochę antyreklama..

Zawieszenie - świetne, wydaje mi się, że nawet lepsze niż w V4S, na comforcie faktycznie jest miękko, co nie oznacza, że źle się prowadzi, a wręcz przeciwnie, na sporcie znowu sztywno i twardo. Silnik porównując do V2 z 1260S wydaje się mniej zwarty, nie wiem jak to inaczej określić. Niemniej jednak na każdym biegu ciągnie jak lokomotywa. Wibracje pod tyłkiem wydaje mi się, że były ciut mniejsze niż w 1260S, za to na kierownicy dużo większe, w sumie to wibracje znowu szły na całym przodzie także nie wiem czy to nie problem tego egzemplarza..

Czegoś się dowiedziałem, a tak naprawdę to niczego XD Nie wiem, chyba faktycznie będę musiał się przejechać po jakąś używkę SDGT, zostawić równowartość moto i się przejechać, bo teraz to mam jeszcze większy dylemat.

Ah, miałem jeszcze przetestować XR'a ale ktoś rozwalił felgę na jeździe próbnej.. no i już kilka tygodni minęło, a felgi dalej nie mają i nie wiedzą kiedy będzie XD

#motocykle
Kaneczai - Dziś dla odmiany pomarańczowo. Wziąłem SAS'a na jazdę testową głównie, aby...

źródło: IMG_8012

Pobierz
  • 7
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

odważnie testówką na tych łysych kapciach w mokrą ziemną drogę się pakować

ps. nie wiem o co ci chodzi z tym shimmy, to jest KTM, to ma mieć 250 koni a nie jakaś tam bezawaryjność czy coś... ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
  • 0
Dokładnie. Ja jeżdżę na codzień dużą v8 więc takie oddawanie mocy i ciągnięcie na każdym biegu jak lokomotywa nie jest mi obce. Nie jestem przyzwyczajony do wysokich obrotów jak to przy rzędówkach trzeba jeździć więc mi to mega pasuje. Jazdę tym można też trochę porównać do jazdy mocnym dieslem :D
  • Odpowiedz