@Camuflash: moja matka wszystko robi z krupczatki, bo najlepsza xD
Ale rzeczywiście pierogi i ciasto na pierogi robi najlepsze. Z tego co pamiętam na kg mąki pół litra wody, sól i jedno jajko. Bez żadnego zaparzania ciasta, chłodzenia w lodówce.
Tylko nie wiem jak jest z rozwalkowywaniem takiego ciasta, bo ona robi ręcznie te "placki".
@Camuflash: procedura wygląda tak, że z zagniecionego ciasta odrywane są małe porcje, z których robi się najpierw kuleczki, które ładują w mące. Potem taką kulkę ciasta w dłoniach rozgniata się/rozciąga na okrągły placek "warzeniczke", łyżeczka nakłada farsz i zlepia pieroga. I tak dalej.
Jak się robi pierogi w więcej osób to dzieli się obowiązki. Pamiętam, że za dzieciaka robiłem te kuleczki, a mama z babka lepiły pierogi i szybko szło.
@mac666: no ja właśnie robię sam tylko że robię po 80 i to takich sporawych ładnie wypchanych farszem, a nie takich jak sklepowe że się zje 20 takich wypierdków i dopiero coś czuć że się jadło więc u mnie taki proces to mógłby trochę zająć. Niemniej jednak spróbuję jutro bo zostało mi trochę kartofli dzisiaj z obiadu i już mam farsz na jutro przygotowany i chciałem w końcu wykorzystać tę
Wyjdzie mi ciasto na pierogi z krupczatki 450?
Ale rzeczywiście pierogi i ciasto na pierogi robi najlepsze. Z tego co pamiętam na kg mąki pół litra wody, sól i jedno jajko. Bez żadnego zaparzania ciasta, chłodzenia w lodówce.
Tylko nie wiem jak jest z rozwalkowywaniem takiego ciasta, bo ona robi ręcznie te "placki".
Jak się robi pierogi w więcej osób to dzieli się obowiązki. Pamiętam, że za dzieciaka robiłem te kuleczki, a mama z babka lepiły pierogi i szybko szło.