Wpis z mikrobloga

@Trzesidzida: Też również pozdrawiam, wczoraj wybrałem się z ziomeczkiem na rower i w trakcie jazdy powiedziałem mu: "ty ale beka by była jakby któryś z nas teraz flaka złapał co?" - i sobie #!$%@? wykrakałem, a beki niestety nie było, bo kilka kilometrów do domu