Wpis z mikrobloga

@Noicozezebowniema: śmieszne, ale jeszcze bardziej śmieszne jest to, że jednym pseudoargumentem jest "schudnij" podczas gdy ja np. od zawsze jestem szczupły, a i tak pocę się jak p------y. wystarczy, że jest wilgotno, nie musi być nawet upału, a i tak jestem cały mokry xD
  • Odpowiedz
@Elberus

@Noicozezebowniema: śmieszne, ale jeszcze bardziej śmieszne jest to, że jednym pseudoargumentem jest "schudnij" podczas gdy ja np. od zawsze jestem szczupły, a i tak pocę się jak p------y. wystarczy, że jest wilgotno, nie musi być nawet upału, a i tak jestem cały mokry xD

Schudnij
  • Odpowiedz
@Elberus: ja w pełni rozumiem że ktoś nie lubi upałów, zwłaszcza przy dużej wilgoci, ale nie mogę zrozumieć, że mimo wszystko ludzie wolą zimę (w warunkach polskich).

Duuużo bardziej wolę przecierpieć trochę upałów niż 6-7 miesięcy spędzić w szarówie, mroku i mżawce
  • Odpowiedz
ale nie mogę zrozumieć, że mimo wszystko ludzie wolą zimę (w warunkach polskich).


@NieBendePrasowac: Zima jest tylko fajna poza miastem przy sporej warstwie jakbyś nie musiał nigdzie jeździć poza dom(a przynajmniej zbyt często). W mieście zima nawet przy śniegu to błoto, brunatny albo wydeptany śnieg + w zależności od miejsca wali dymem z kominów srogo.

Osobiście wydaje mi się, że więcej osób dalej woli ciepłe dni(ok. 20°C) .
  • Odpowiedz