Aktywne Wpisy
pszypau +338
W tym roku wybiła mi trzydziestka i przemyślałem kim tak na prawde jestem i czego chcę. W poniedziałek złożyłem wypowiedzenie z korpo i za miesiąc zaczynam college i wolontariat aby zostać pielęgniarzem weterynaryjnym. Żeby się utrzymać muszę wrócić do pracy w gastro ale to jedyne wyjście aby pogodzić pracę ze studiami. Wypijcie ze mno kompot Mirki i Mirabelki. Troche się stresuję ale cieszę się, że podąrzam za głosem serca.
#kolchoz
#kolchoz
St_Atheist +506
Piękne ujęcie jak to władza dba o swoje interesy. Wrocławskie osiedle Słoneczne Stabłowice musiało przez całą dobę kryzysu powodziowego patrzeć jak 1000 żołnierzy i strażaków + mieszkańcy Marszowic, budują silnie umocnione wały (po lewej) dla małej wioski i kilku osiedli bogatych ludzi, żyjących w drogich domkach jednorodzinnych. Tymczasem po prawej żyje około 7 tysięcy ludzi w blokach, którzy dla władz byli mniej istotni niż te kilkaset po lewej. Dopiero po zaangażowaniu mediów i nagłośnieniu sprawy, następnego dnia przyjechało wojsko i zaopatrzenie z miasta. Przez kilka dwa dni mieszkańcy sami budowali zapory z piasku i worków, które kupili na własny koszt.
NIe umniejszam roli jaką wojsko odegrało pomagając temu osiedlu, bo odwalili kawał dobrej roboty, ale obraz sam za siebie wiele mówi (patrząc na jakość umocnień). Na drugi dzień, gdy woda już zbliżała się do granicy wałów, wojsko mogło juz tylko kontynuować rozbudowę amatorskich wałów obronnych.
Cytując klasyka: "Mój ból jest większy niż Twój"...
https://www.onet.pl/informacje/onetwroclaw/po-tej-wypowiedzi-urzednika-mieszkanka-wybuchla-nie-mamy-nic-od-was/6fl6bsj,79cfc278
NIe umniejszam roli jaką wojsko odegrało pomagając temu osiedlu, bo odwalili kawał dobrej roboty, ale obraz sam za siebie wiele mówi (patrząc na jakość umocnień). Na drugi dzień, gdy woda już zbliżała się do granicy wałów, wojsko mogło juz tylko kontynuować rozbudowę amatorskich wałów obronnych.
Cytując klasyka: "Mój ból jest większy niż Twój"...
https://www.onet.pl/informacje/onetwroclaw/po-tej-wypowiedzi-urzednika-mieszkanka-wybuchla-nie-mamy-nic-od-was/6fl6bsj,79cfc278
Później garść imponujących statystyk ukradziona z reddit
Niezmiennie utrzymująca się popularność Creedence Clearwater Revival w czasach współczesnych jest szczerze mówiąc jedną z najbardziej zaskakujących i imponujących rzeczy, jakie widziałem w muzyce
Ostatnio w zeszłym tygodniu przebrnąłem przez dyskografię Creedence Clearwater Revival (CCR). Wcześniej słuchałem w całości Cosmo's Factory (mój ulubiony album CCR i jeden z najlepszych albumów wszech czasów IMO), ale nie innych albumów. To było oświecające doświadczenie. Fantastyczna grupa. John Fogerty to geniusz pisania piosenek, a sam zespół jest również bardzo solidny.
Nawet „Mardi Gras”, które uważałem za ich najgorszy album, dałbym mu ocenę 3/5.
Głównym powodem, dla którego napisałem ten post, było to, że przeglądałem ich stronę Spotify i byłem zaskoczony, odkrywając, ilu mają słuchaczy miesięcznie: 28 314 545 (stan na 23/06/2023). Zajmują 147. miejsce na świecie. Ich dwie najlepsze piosenki mają po miliard odtworzeń („Have You Ever Seen the Rain” i „Fortunate Son”), a mają co najmniej tuzin innych piosenek, które przekraczają 100 milionów odtworzeń.
I nie biorę pod uwagę Spotify. Jeśli spojrzysz na YouTube, wiele ich piosenek ma setki milionów wyświetleń, i to nie tylko w wielu filmach.
To naprawdę imponujące jak na zespół, którego kariera nagraniowa trwała zaledwie 5 lat ('68-'72). Dla porównania, jeśli chodzi o ich rówieśników z lat 60., miesięczną liczbę słuchaczy CCR na Spotify pokonują jedynie The Beatles (31 515 232 na dzień 23/06/2023), a jeśli liczyć ich jako grupę z lat 60., Fleetwood Mac (31 583 872 na dzień 23/06/2023).
Liczba CCR jest również ponad dwukrotnie (a w niektórych przypadkach trzykrotnie i czterokrotnie większa) od innych współczesnych artystów lat 60., takich jak Bob Dylan, Jimi Hendrix, The Doors, The Kinks, The Lovin' Spoonful, The Young Rascals, The Mamas and the Papas, Cream, Simon & Garfunkel, The Supremes, Sly and the Family Stone, The Temptations, The Monkees, The Animals, The Beach Boys, The Who. Nawet Elvis Presley, o którym w zeszłym roku nakręcono wysokobudżetowy film biograficzny, nadal jest przyćmiony przez CCR.
Tak, liczba CCR jest większa niż innych gigantów klasycznego rocka, takich jak The Rolling Stones, The Allman Brothers, Steve Miller Band, Led Zeppelin, Deep Purple, Lynyrd Skynyrd, Pink Floyd. Pokonali nawet ABBA bardzo niewielką przewagą, a ABBA niedawno wydała nowy album. Oczywiście, Queen pokonuje wszystkich, nawet The Beatles (przynajmniej na razie).
BTW, byłem w szoku, gdy odkryłem, jak niewielu miesięcznych słuchaczy mieli Hendrix, The Kinks i The Who. Ciekawostka: gdyby połączyć miesięcznych słuchaczy tych trzech zespołów, CCR i tak by ich pokonało. To było trochę rozczarowujące, ponieważ ci trzej artyści również są świetni."
https://youtu.be/zUQiUFZ5RDw?si=OqIrkceQC795UpV-
#muzyka #spotify