Wpis z mikrobloga

@AltCtrlSpace: Bo mu to sprawia frajdę xD. Chce się pochwalić, cokolwiek. Każdego obiektu na niebie w zasięgu sprzętu dostępnego dla zwykłego śmiertelnika powstały tysiące, często nawet się za bardzo nie różnią edycją. Bym zaryzykował nawet stwierdzeniem, że wszystko co cywil jest w stanie złapać zostało fotografowane, bo w USA (głównie tam) są zapaleńce z sprzętem o wartości dwóch mieszkań w Warszawie.
  • Odpowiedz
@AltCtrlSpace: On zrobił zdjęcie, 7 osób skomentowało, a pewnie 15x tyle zobaczyło. I jest spoko. Z takim podejściem fotografia nie miałaby w ogóle sensu.

Jezu, czuję się jak na grupkach astro xD. Ostatnio na wielu też wybiło szambo o jakość zdjęć wrzucanych (często słusznie, ale w większości elektorda vibe).
  • Odpowiedz
@MateMizu: I tak i nie. 2 lata temu grupa amatorów astrofotografii wpadła na genialny pomysł, nikt inny wcześniej tak nie podszedł do tematu. Zaczęli palić materiały z ogromną ilością zebranego materiału w paśmie OIII, w paśmie tlenu, 50h+. Okazało się że przy M31 Galaktyce Andromedy jest nieznany dotąd obiekt, wilekości praktycznie samej Andromedy. Sprawdzając w ten sposób inne skrawki nieba okazało się, że takich obiektów jest dużo więcej. Dziś chłopaki
diablofanIV - @MateMizu: I tak i nie. 2 lata temu grupa amatorów astrofotografii wpad...

źródło: 08699b5f-be6e-4c8b-9f50-a4a1834f507a-1672422215

Pobierz
  • Odpowiedz