Wpis z mikrobloga

Krzysio Pisowski, fajnie się było pobawić w żarty ze Stonogi, żart mu wyszedł więc już nie można mieć podejrzeń co do kierunku jego działań ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dlatego mistrz rzetelnej informacji zrobił materiał o aferze amunicyjnej i - bez zdziwienia - robi zasłonę dymną idealną dla PiSu, który już podłapał i rozpowszechnia materiał.
Więc oglądamy jego film i już po 5 minutach jest tona gówna a film ma 24 minuty.
Więc lećmy tak po kolei co tam gada
1. Pominął, że PiS od lat wiedział o braku produkcji amunicji, ale z nieznanych powodów cholernie rozwlekał i nie realizował projektu.
2. Stworzyli projekt budowy amunicji ale podpisali go w połowie 2023, Krzysio pomija ten fakt i udaje się prosto do grudnia, gdzie Morawiecki jedną z ostatnich decyzji swojego 14-dniowego rządu PRZEDŁUŻYŁ umowę z tą spółką, która nawet jeszcze niczego nie dostarczyła (choć miała).
3. Cwany fikoł odwrócić kota ogonem i przekierować uwage na to, że dziennikarze przywalili się do prywatnych przedsiębiorców biorących udział w tym projekcie. NIE! W aferze nie chodzi o to, że prywaciarze biorą w tym udział, tylko o to, że prywaciarze mają pełną kontrolę nad spółką.
Tak, to jest SSP, państwo ma 51% udziałów ale zrobili taki zapis w umowie, że państwo nie ma pakietu kontrolnego i to udziałowcy mniejszościowi wybierają zarząd xD
4. Co jeszcze mi przyszło to to, że nie sprawdził o czym gada, Polska nie produkuje w ogóle amunicji 155mm, Polska tą amunicje jedynie składa z kupionych od zagranicy elementów. To jest skręcanie długopisów.
5. Wychwala firmy, które wchodzą w skład konsorcjum, ale oczywiście wygodnie pomija, że żadna z nich nie ma know-how, maszyn, obiektów ani niczego w czym można produkować amunicję. Po prostu żadna z tych firm nie produkuje amunicji, nigdy tego nie robiła. Jedna zajmuje się elektroniką. Tak, to świetna firma o światowej renomie, ale nie w dziedzinie o której mowa.
Druga zajmuje się produkcją części do pojazdów i tu już bliżej, bo przynajmniej haubice widzieli, ale program nie jest o budowie haubic.
Trzecia firma to złomiarze, zajmują się recyklingiem demobilu.
Oczywiście wymienił jeszcze PGZ w skład której wchodzi chociażby Mesko, które zna się na tej robocie, ale po co to zrobił? Nie wiadomo, bo afera nie dotyczy samego programu Narodowej Rezerwy Amunicyjnej a tej konkretnej spółki, bo to, że w programie uczestniczy PGZ nie jest istotne, bo to ta licha spóła Polska Amunicja została wyznaczona do budowy fabryki. Nie firmy, które się na tym znają, tylko firmy które nie mają o tym bladego pojęcia są odpowiedzialne za budowę fabryki amunicji
6. Wraca do zarządu firmy i oczywiście znowu odwrócenie kota ogonem, że przecież to tak działa... Nie, to tak nie działa, w SSP władzę ostateczną ma państwo, niezależnie od udziałów.
W takim Orlenie państwo jest mniejszościowym udziałowcem ale to państwo wybiera prezesa. W spółce Polska Amunicja jest odwrotnie, państwo jest większościowym udziałowcem, ale prezesa wybierają prywaciarze z mniejszościowym udziałem.
To jak państwo ma mieć kontrolę nad spółką, skoro nie może wybrać jej prezesa? Z której strony by nie spojrzeć, taki ruch z daleka wygląda jak kolejny z wielu PiSowskich sposobów na utrzymanie stołka, próbowali to robić dosłownie w każdym miejscu.
7. Mowa o lokalizacji fabryki, dziennikarze Onetu wskazali, że jest problem bo w miejscu wyznaczonym na jej budowę, nie można budować fabryki amunicji. Dla Krzyśka to nie problem, przecież to jest na terenie parku inwestycyjnego który należy do państwa, wystarczy zmienić plan zagospodarowania przestrzennego i już będzie można. Tylko czy wziął pod uwagę, że to nie jest fabryka młotków tylko pocisków artyleryjskich? W razie awarii albo sabotażu (który jest bardzo możliwy), wybuch takiej fabryki zdmuchnąłby całe Ząbkowice Śląskie. Więc wybór lokalizacji pod budowę amunicji to nie jest taka prosta sprawa, że sobie zmienimy plan zagospodarowania i można budować.
8. Zauważył, że afera zaczęła się od skarg firm, które zostały wywalone z konkursu, bardzo szybko przebrnął przez temat i zakończył go konkluzją, że przecież może chodzić o zagraniczne firmy.
A czemu od razu doszedł do takiej konkluzji a nie do polskich firm? Bo nie ma pojęcia o czym gada.
Jak już wspomniałem, mamy w Polsce firmy które cokolwiek wiedzą o produkcji amunicji. Mesko chociażby. Ale nie mają fabryki a jedynie montownie. To może Mesko by chciało? Oczywiście Mesko nie wziął pod uwagę, bo należy do PGZ, która partycypuje w programie jako dostawca nikłej ilości składaków. A może Mesko chciałoby zwiększyć swoje zdolności? Stworzyć bazę produkcyjną i tworzyć polską amunicje a nie skręcać długopisy? No ale nie będzie tego robić, zajmą się tym złomiarze, producenci elektroniki i producenci części samochodowych xD
Wymienił też Niewadów, które produkuje amunicje i chciałoby produkować 155mm, ale zbył ich tym, że jeszcze nie produkują pocisków 155mm xD
Czaicie? Bardzo dobrze, że amunicje produkować będą firmy, które nie są w stanie nawet złożyć pocisku z gotowców bo nie mają sprzętu i nie wiedzą jak to zrobić, ale Niewiadów złe, bo jeszcze nie produkuje tego konkretnego rodzaju amunicji xD
Oczywiście pominął całkowicie motyw wywalenia z konkrsu firm, które spełniały warunki i wzięcia tych, które nie mają żadnego pojęcia o pracy jaką mają wykonać.

Dalsza część to już jego wynurzenia i uwiarygadnianie, że konsultował to z wieloma co się znają, oczywiście nie wymieniając z kim, choć wiemy, że pod ręką ma Wolskiego, który myli się raz na wypowiedź i magistra Bartosiaka.
Z samego tego jak on przedstawił sytuacje, można wyciągnąć wiele "a dlaczego tak?"
Dlaczego nasze firmy które zajmują się amunicją nie uczestniczą w tworzeniu fabryki amunicji a zajmują się tym firmy, które na amunicji się nie znają w ogóle?
Dlaczego zrobiono tak dziwną strukturę zarządu, że mniejszościowi udziałowcy mają większościowy głos?
Dlaczego wykluczono z konkursu firmy, które potrafią budować amunicje?
Po co był konkurs skoro i tak palcem wybrano wykonawców?
Skoro palcem wybrano wykonawców, czemu nie wskazano na państwowych, którzy zajmują się amunicją?
Czemu Morawiecki tak desperacko przedłużał potajemnie umowę na samym końcu swoich rządów?
Wiele pytań, na które Stanowski nie odpowiedział za to obszernie odpowiedział na pytania, których nikt nie zadał.

#kanalzero #stanowski #polska #bekazpisu
  • 30
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Tasde: Niezły z Ciebie manipulatorek. "Prywaciarzom", o których wyrażasz się w tak pogardliwy sposób, nie można nic zarzucić. Firma zajmująca się wg Ciebie "elektroniką" to przede wszystkim w pytę doświadczony, wielki producent zajebistej i turbonowoczesnej amunicji krążącej (zapomniało Ci się wspomnieć, nie?). Ci co "widzieli haubice" mają natomiast potężne doświadczenie w obróbce metali. A "złomiarze" specjalizują się w demontażu uzbrojenia, co jest również giga wartością dodaną w organizacji odwrotnego procesu.
  • Odpowiedz
  • 23
@CichyWoda: Manipulatorek a sam nie powiedziałeś słowa prawdy tylko powtarzasz ten bełkot Stanowskiego xD
Nazywam ich prywaciarzami, żebym za każdym razem nie musiał pisać pełnym zdaniem a ty już się srasz o coś i doszukujesz dziury w dupie.
Firma zajmująca się elektroniką jakie ma doświadczenie w produkcji amunicji? Zero, nie mają żadnego bo nie produkowali nigdy amunicji.
Ta twoja amunicja krążąca to wiesz co to jest? Kupiony pocisk wsadzony w drona. Skomplikowana konstrucja, ale nie mająca nic wspólnego z produkcją amunicji, bo oni nie produkują głowic do drona, oni je dostają i montują.
Więc twoja logika jest żelazna, zleć Navoxowi otworzenie fabryki silników samochodowych, przecież robią nawigacje do aut to gdzie problem stworzyć silnik?
To samo z mają doświadczenie w obróbce metalu to super, przydaliby się jako podwykonawca jak już sobie załatwią maszyny do robienia skorup. To samo ze złomiarzami, super dostawca części z odzysku, tylko czemu oni będą właścicielem fabryki a nie ma tam nikogo, kto chociażby widział jak się
  • Odpowiedz
@Tasde
Program ASAP wspierał nie tylko pojedyncze firmy ale także między firmowe projekty. Tzn. można było być tylko składaniem amunicji której elementy dostarczały inne firmy i wejść do projektu, który starał się i otrzymał dofinansowanie.

Brak takich projektów świadczy o miałkości relacji biznesowych polskich firm.
  • Odpowiedz
  • 4
@janekplaskacz: No bo i w jakie relacje może wejść gniot, który ledwo zipie? Do tego doprowadzono naszą produkcję, że my nawet nie mamy o czym gadać, jesteśmy prostym odbiorcą części, który ma do tego tak małą moc przerobową, że zaopatrujemy tylko 10% zapotrzebowania naszej niewielkiej armii.
I tu znów wrócimy do niekompetencji rządów a zwłaszcza PiSu, który już od 2015 pieprzył o konieczności fabryki prochu wielobazowego.
Miał powstać w Pionkach,
  • Odpowiedz
@Tasde:

1. Dałeś się złapać na tym, że Twoja propaganda o "prywaciarzach złomiarzach, producentach elektroniki i części samochodowych" to gigantyczny bullshit i tania manipulacja.

2. Zapominasz również o tym, że obecnie amunicja artyleryjska to ultranowoczesne ustrojstwo naszpikowane elektroniką, a know how producenta warmate'ów jest tutaj
  • Odpowiedz
  • 0
@Mortale: OP nikogo nie wyjaśnił. To manipulant płodzący głodne kawałki o "prywaciarzach" od elektroniki, złomu i części samochodowych żerujących na misji zbudowania krajowych zdolności produkcyjnych nowoczesnej amunicji artyleryjskiej. Spójrzcie prawdzie w oczy neuropki - torpedowanie tej inicjatywy to gra w orkiestrze fjutina. Dokładnie jak opowieści o złych pogranicznikach broniących nas przed biednymi uchodźcami. Zresztą jesteście środowiskiem sterowanym przez Kreml, czego jednoznacznie dowiodła sprawa Gonzaleza/Rubcowa. Całe szczęście Stanowski ma jaja, umiejętności
  • Odpowiedz