Wpis z mikrobloga

widzę na grupce na fb już ludzie dociekają, bo myśliwce to, to nie były. Mieszkałem w poznaniu wiem jak latają i przekraczają barierę efy i migi. To jakby się parowozy kotłowały na niebie przez długi czas, i nagle wyciszenie w oddali.
  • Odpowiedz