Wpis z mikrobloga

Potrafimy zaszlochać, kiedy bity jest pies
Przez brudnego, wściekłego sąsiada
Ale żadnych prawdziwych nie wytoczy nam łez
Obcych ludzi nieludzka zagłada

Ulicami Groznego jadą czołgi a my
Wciąż wierzymy w imperium agonię
Lecz na Wschodzie niedługie o wolności są sny
I okrutny wolności jest koniec

Jak potępić i poprzeć to powstanie, ten bunt
Myślą siwi od trosk dyplomaci
Zginie naród? Nie szkodzi! Pokój z Rosją to grunt
Dla pokoju się wszystko opłaci

Na ulicach Groznego Kain ostrą ma broń
Abel los swój zrozumiał i czeka
Czy dopiero gdy lufy pysk się oprze o skroń
Pogwałcone są prawa człowieka?

Czemu Bóg nad Czeczenią też udaje że śpi
Choć osacza hiobowy go lament?
Może kiedyś i w Niebie zakołacze do drzwi
Wojsko w ruskie mundury odziane

Będą białe anioły czarną dławić się krwią
Nader łatwo niewinnych zabijać
I zawołać na trwogę już nie będzie miał kto
Odrodziła się Wiedźma Rassija!

#ukraina #wojna #rosja
harcerz - Potrafimy zaszlochać, kiedy bity jest pies
Przez brudnego, wściekłego sąsia...
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach