Wpis z mikrobloga

@Idaho59: Kosiniak i Kamysz mimo że odklejeni w sprawach światopoglądowych to w sprawach wojska całkiem dobrze sobie radzą. Szkoda tylko, że muszą przy tym stosować pisowskie standardy.
  • Odpowiedz
  • 1
@Koziom: no właśnie nie bardzo, dopiero po wydaniu książki Żemły, zaczął wymieniać najbardziej skompromitowanych generałów, wiele o tym mówił np. Gruca w "podejrzanych politykach"
  • Odpowiedz
@Idaho59: Raz na jakiś czas, to dość naturalne, zwłaszcza, że jest powod. Co innego płaszczak. Ten przy każdej możliwej okazji występował na tle ustawionych w szergu żołnierzy oraz sprzętu.
Nie musiało to mieć związku z wojskiem. Wystarczyło, że plaszczak miał być obecny. Np na otwarciu "rowu Kaczyńskiego".
Kosiniak z Kamyszem, na pewno zdają sobie sprawę jaką groteskę odwalał płaszczak.
Jestem przekonany, że nie pójdą tą drogą.
  • Odpowiedz
Dlaczego wypada?


@Koziom: No a kto bardziej pasuje do fotek z kupowanym czy też produkowanym sprzętem wojskowym? To świetna reklama wojska czy też rodzimego przemysłu zbrojnego. Dlatego politycy pojawiają się np. na targach zbrojeniowych.
  • Odpowiedz
@Koziom: Błaszczaka krytykowano za to, że wykorzystywał wojskowych za tło swoich konferencji. Nie sprzęt wojskowy, a samych ludzi w mundurach.
  • Odpowiedz
@Koziom: Masz krótką pamięć albo ograniczoną zdolność obserwacji.
Płaszczak nie robił podobnie. Poziom groteski i operetkowość w zachowaniu płaszczaka jest nie do pobicia. Nigdy nie wystąpił bez żołnierzy w tle, a także bez Kraba, Raka i każdego nowoczesnego sprzętu jaki był w dyspozycji. Nawet helikoptery musiały przelecieć, kiedy akurat przemawiał. Np na ćwiczeniach z forsowania rzeki. Tylko po to przyleciały z pobliskiego poligonu. Zdaje sie, że Apache z amerykańskimi załogami. Inne sprzety dowożono na lawetach. Nieważne czy wizytował WOT na granicy czy była inna okazja.
Projekcja siły musiała być. Facet przebierał sie za "silnego" człowieka i otaczał się "silnymi" gadżetami.
Tutaj Kosiniak z Kamyszem pozowali do zdjęć razem z ambasadorem USA, z okazji podpisania dużego, miedzynarodowego kontraktu.
Takie fotki to normalna rzecz. Uroczystości związane ze sprzętem wojskowym są organizowane nie od dziś.
"9 listopada 2006 r. na lotnisku na Krzesinach wylądowały pierwsze dwa samoloty F16. Witali je m.in. prezydent Lech Kaczyński z małżonką i minister obrony narodowej
  • Odpowiedz