Wpis z mikrobloga

@KrzysztofZimnoch: córka miał na sobie kapok/rękawki i ja to elegancko utrzymało na powierzchni. Rodzice nie mieli żadnego zabezpieczenia. Możliwe, że wskakując z pokładu, gdzie było gorąco do chłodnej wody doznali szoku albo skurczu. Stres wywołany całą sytuacją nie pomógł.
  • Odpowiedz