Wpis z mikrobloga

Właśnie do mnie dotarło, że mmm Marysia powtarza schemat. W Rio i Tokio też pewnie wygrała eliminacje pierwszym rzutem (67,11 m, 65,24 m i teraz 65,52 m). W finałach nie dała rady przekroczyć 65 m. Wynik z kwalifikacji w Rio spokojnie dałby jej złoto, skończyła na 4. miejscu z 64,78 m. W Tokio rzuciła 0,16 m krócej, ale to starczyło na srebro. W sobotę przekonamy się, czym tym razem psychika dojedzie.
#paryz2024
  • 9
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 1
@bbul44: ona jednak ma srebro, czyli lepiej niż Fajdek, osiągnęła to dużo wcześniej i poza igrzyskami nie była dominatorką jak on. Niemniej mam nadzieję, że była praca z psychologiem.
  • Odpowiedz
  • 0
Marysia Pawłem Fajdkiem oszczepu


@bbul44: a i Fajdek to sie zesrywał już w eliminacjach, a ona raz 2 cm do brązu, raz srebro, więc jednak trochę lepiej
  • Odpowiedz
@dondon oglądałem dzisiaj film TVP Sport o Natalii Kaczmarek. I tam było wspomniane, że z psychologiem sesje ma na to, że to ona jest najlepsza i walczyć ma na igrzyskach o najwyższe cele i radzenie sobie z presją. Chciałbym, aby każdy polski olimpijczyk miał psychologa sportowego
  • Odpowiedz