Wpis z mikrobloga

właśnie pobłądziłam trochę na instagramie i się dowiedziałam że mój kolega którego znałam od dzieciństwa (no najlepszy przyjaciel właściwie wtedy) i z którym chciałam się spotkać po latach bo przyjeżdżałam do rodzinnego miasta i pisałam w jakimś wpisie że mnie olał ma dziecko (olał mnie przed narodzinami dziecka), troche mam mieszane uczucia, fajnie że jest ojcem, ale #!$%@? czuje przecież jak mi się włosy jeżą na rękach jak sobie zdaje sprawę że wszyscy biorą śluby i mają dzieci, a ja w wieku 28 lat zaczynam studia i jestem starą, bezrobotną panną z kotem xD

#raicontent
Raisei-chan - właśnie pobłądziłam trochę na instagramie i się dowiedziałam że mój kol...

źródło: 06e3769d1e22dda97a98d6b275a2a9af

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Raisei-chan: jak ja szedłem na studia właśnie z takim samym nastawieniem jak Ty w wieku 24 lat to też wszyscy rówieśnicy po ślubowaniach i dzieci w drodze, dzisiaj tj 10 lat później wszyscy już po rozwodach, zdradach, wiecznie zmęczeni, czasem ze sprawami sądowymi o opiekę nad dziećmi które ciągną się latami (xD), a ja sb zastanawiam czy nie zrobić jeszcze jednego kierunku na studiach
  • Odpowiedz
@Raisei-chan mam podobnie i myślę że (u mnie) to kwestia zmarnowanej młodości w czasach szkolnych. Czas po prostu uciekł nie dając żadnych życiowych doświadczeń. Niby jestem w twoim wieku a czuję się społecznie jakbym nie wyszedł z 20-tki. Też nie wyobrażam sobie posiadania dzieci, za trudne to jeszcze.
  • Odpowiedz