Wpis z mikrobloga

#wojna #izrael #iran

W Iranie zatrzymano kilkudziesięciu urzędników bezpieczeństwa w związku z zabójstwem szefa Biura Politycznego Hamasu Ismaila Haniyeha – pisze „ New York Times” , powołując się na źródła.
"
„W Iranie zatrzymano ponad dwadzieścia osób, w tym starszych oficerów wywiadu, urzędników wojskowych i pracowników chronionego przez wojsko pensjonatu w Teheranie (gdzie zginął Haniyeh – przyp. red.)” – czytamy w artykule.

Jak wynika z publikacji, bezpośrednio po ataku agenci ochrony odizolowali wszystkich pracowników pensjonatu i skonfiskowali im urządzenia elektroniczne, w tym telefony komórkowe. Agenci przesłuchiwali także wyższych rangą oficerów wywiadu i wojskowych odpowiedzialnych za bezpieczeństwo Teheranu.
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@washington: Najlepsze w tej akcji jest to, ze Mosad podlozyl tam bombe 2 miesiace temu i czekali na dobry moment ze zdalna detonacja. Teraz Obsrallachy i inne moga miec lekka paranoie xD Swoja droga ciekawe jak to zrobili, ze przez 2 miechy nikt tej b---y nie zauwazyl? Obstawiam, ze mogla przyjechac "ekipa" z nowa lodowka czy cos w ten desen bo raczej zadna bateria by tak dlugo nie wytrzymala w
  • Odpowiedz
@Borg-Net: to najpewniej nieprawda, tylko takie bajki, żeby zasiać ferment w Iranie. Oczywiście jest to możliwe, ale bardzo mało prawdopodobne. Jeżeli faktycznie to była b---a, to ktoś ją wniósł w ostateczne miejsce tuż przed atakiem - np. ktoś z obsługi hotelowej w wózku, albo właśnie jako jakiś nowy sprzęt po tym jak stary magicznie się zepsuł ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Adifeek: Zgadzam się, że tę b---ę wniósł agent "Amit Nakesh" (po hebrajsku Ha-mitnakesh oznacza "zabójca"), podobnie, jak za śmiercią prezydenta Iranu w katastrofie HELIKOPTERA, stał inny agent Mosadu — pułkownik "Eli Copter"... ( ͡° ͜ʖ ͡°). #pdk
  • Odpowiedz