Wpis z mikrobloga

#taylorswift
Mam jedno marzenie. Wypełniony stadion narodowy. Tysiące fanek czeka na swoją idolkę. Koncert się spóźnia już pół godziny. I nagle zamiast Taylor Swift wychodzę na scenę ja. Zaczynam miotać się i piszczeć coś do mikrofonu. I tak dwie godziny. Macham rękami do tłumu. Panuję nad tłumem. Jestem gwiazdą. Na końcu pokazuję dupę.
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kinlej Kiedyś byłem na festynie piwa Bosman, gdzie przed występem Dody u szczytu popularności na scenę wyszła nagle sprzątaczka z mopem. Dostała chyba największe brawa w swoim życiu, bo było ciemno i mop wyglądał jak statyw od mikrofonu ((oo))
  • Odpowiedz
Mam jedno marzenie. Wypełniony stadion narodowy. Tysiące fanek czeka na swoją idolkę. Koncert się spóźnia już pół godziny. I nagle zamiast Taylor Swift wychodzę na scenę ja. Zaczynam miotać się i piszczeć coś do mikrofonu. I tak dwie godziny. Macham rękami do tłumu. Panuję nad tłumem. Jestem gwiazdą. Na końcu pokazuję dupę.


@kinlej: Śmiem twierdzić, że gdybyś przebrał w porządny sposób mężczyznę za kobietę charakteryzując go na Taylor Swift i
  • Odpowiedz