Wpis z mikrobloga

✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Siema,

Czy ktoś z was czytał może „Rio Anaconda” Cejrowskiego? Jest tam taki ciekawy wątek z czarownikiem indiańskim, który potrafił oddziaływać na umysł bez użycia żadnych narkotykow (psychodeliki, lub inne sztuczne pobudzanie szyszynki to oszustwo a nie magia, sorry) . Np ktoś myślał, że jest w innym miejscu, potrafił czytać w myślach itd. Wszystko to na zwykłym zdrowym człowieku bez żadnych psychodelików ani hipnozy. To przyciągnęło moją uwagę i w sumie chciałbym podrążyć temat dalej. Problem w tym, że nie wiem po jaką literaturę sięgnąć … Wszędzie są tylko książki o wdychaniu pól kwantowych, bieganiu po innych wymiarach albo właśnie o psychodelikach. To mnie nie interesuje. To co by mnie ciekawiło to właśnie takie relacje z szamanami lub osobami duchownymi. Najlepiej jakby autor nie miał opinii naciągacza i wariata.

Pewnie wam się ciągnie na usta, że akurat ten wątek w Rio Anaconda jest fikcja literacka, aby książka była ciekawsza. Generalnie gdyby to był inny autor to bym tak założył. Z Cejrowskim nie gadałem na ten temat i nie wiem czy by się przyznał, ale skoro jest zagorzałym katolikiem to wydaje mi się, że nie promowałby czarów w taki sposób gdyby nie przeżył tego na prawdę.

#ksiazki #magia #cejrowski #literatura #podroze



· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim

  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach