[Zed_Mistrz_Cieni]

Czy ktoś tutaj próbował microdosingu grzybów psylocybinowych? Brałem już fluoksetyne i bupropion ale bez rezultatów. Wydałem na to sporo kasy i zmarnowałem sporo czasu, te grzyby są moje nową nadzieją.
#depresja #przegryw #wychodzimyzprzegrywu
#psychodeliki

[przegrywam_przez_miasto]

@Zed_Mistrz_Cieni próbowałem

[rol-ex]

@Zed_Mistrz_Cieni: w takim razie na pewno grzyby pomogą; psylocibina istnieje tylko po to, aby spelniac zyczenia...

[jednosuw]

@Zed_Mistrz_Cieni:

[Zed_Mistrz_Cieni]

@przegrywam_przez_miasto: i jak? Pomogło?

[Zed_Mistrz_Cieni]

@jednosuw: żeby nie było tak

[przegrywam_przez_miasto]

@Zed_Mistrz_Cieni nie
W tych mikro nie czułem żadnej różnicy, w tych trochę większych co już czułem byłem po prostu lekko naćpany

Zarzuciłem porządną dawkę to była fajna faza ale to tyle

[stivenus]

W tych mikro nie czułem żadnej różnicy

@przegrywam_przez_miasto: Ale to chyba raczej efekt będzie po dłuższym stosowaniu, tak jak jest z lekami przeciwdepresyjnymi, a nie że weźmiesz raz i od razu poczujesz różnicę.

[stivenus]

@przegrywam_przez_miasto:

Według badaczy przyjmowanie mikrodawek psylocybiny już w ciągu miesiąca takiej terapii powoduje poprawę nastroju i zdrowia psychicznego, w porównaniu z osobami które nie stosują mikrodozowania. Co więcej dołączenie do psylocybiny grzyba o nazwie soplówka jeżowata oraz niacyny (witamina b3), powoduje poprawę zdolności psychomotorycznych u osób powyżej 55 roku życia.

https://mushup.com/microdosing/

[przegrywam_przez_miasto]

@stivenus no tak z nie cały miesiąc brałem, dłużej mi się nie chciało tego ważyć i dozować